Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
17443 wyświetlenia
OdpowiedzCytat: Konto usunięte
To w czym problem skoro robią dobry produkt? Na dodatek szybko i tanio. A że denerwuje to konkurencje, która nie potrafi szybko i tanio. Może konkurencja też powinna zacząć robić szybko i tanio?
załamałeś mnie
tu pasuje tylko ostatnie zdjanie z wypowiedzi przed tobą
odpuszczam dyskusje - tak zawsze się kończy wśród "teoretyków"
Cytat: Konto usunięte
Dlatego napisałem wcześniej "Kwestia jak duże są te produkty, jaką mają powierzchnię, kształt (sposób oświetlania)."
Są produkty np. butelki wina, które szybko da się sfotografować. I zaręczam, że da się to zrobić porządnie w 3 dni.
butelki też trzeba wytrzeć bo mało kto je pakuje w jedwabnych rękawiczkach. Raczej tylko do elementów chromowanych, połyskliwych i drogich producenci przykładają uwagę podczas pakowania. Bo do armatury łazienkowej nawet za 1500 zł od sztuki to już nie bardzo. Już duzo lepsze są rzeczy o twardej strukturze, matowe, naturalne tkaniny (pod warunkiem, że nie trzeba mieć kogoś obok do ich prasowania)
Cytat: dzikie_wino
Cytat: kurczeblade
Cytat: dzikie_wino
bingo :)
bongo
figo
mago
Cytat: olokk
Bo wyróżnienie w Fotoklubie RP to rzeczywiście prestiż. Już samo członkostwo kosztuje stówkę a będąc wyróżnionym stawać można koło np http://fotoklubrp.org/frp/002.html
Nie żeby coś, wrzucam, bo akurat jeden ze "złotych" co robi jakieś tam modelki. Jak dla mnie warsztat żenujący, ale co ja tam wiem.
Ja tam dopiero planuje zaczac "zabawe" w robienie zdjec w przyszlosci jak zbiore fundusze na sprzet ale ten link co dales tutaj... hmm ...ja tam sobie jestem tylko malutkim retuszerem ale te zdjecia sa tak slabe albo sie nie znam.
To w takim razie (nie znam sie ale jestem ciekaw) jakie jest NAJLEPSZE indywidualne wyroznienie dla fotografa (jak w pilce noznej Ballon d'Or)?
Jak dobrze nie żyć z fotografii ;)
I na to zaiste potrzeba trzech tygodni?
Cytat: Konto usunięte
ja tam sobie jestem tylko malutkim retuszerem ale te zdjecia sa tak slabe albo sie nie znam.
Nie znasz sie ;)
to zależy raczej od obłożenia inną robotą i od stawki. Za jakieś nędzne grosze szkoda się tego tykać. Gdyby to był wstęp do grubszej roboty albo zapłacone sensownie, to można się podjąć odstawiając nawet resztę, ale gdy w grę wchodzi jakaś jałmużna to trzeba innym dać też zarobić, czyż nie? Niech inni doznają również fotograficznego szczęścia :)
up