Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
20 wyświetleń
Odpowiedzrozmowa od pierwszego mojego zapytania zeszła na temat "zadatku" na poczet podróży( kwota ok 10zł Busko-Zdrój- Kielce-40km). Panna/Pan chce się w ten sposób zabezpieczyć;/ Na argumenty że jak się umawiam to się wywiązuje (o czym świadczą komentarze i referencje) odpowiada że woli się zabezpieczyć i tak działa. Twierdzi też ze przyjechac po nia nie mogę bo nie wsiada z obcymi do auta ( uwaga: zakres pozowania akt;/ ) .Podobnie rozmowę zaczęła/zaczął z moim kolegą... Jesli się nie mylę-to żałosne...co o tym myslicie?
Oj najlepiej sprawdź... dam Ci tą dychę :)
kolego, nie kwestia dychy ani 2,3,4... po prostu nie lubie byc naciagany:)
moim zdaniem niepotrzebnie robisz aferę gdyby faktycznie nie przyjechała na sesję MÓGŁBYŚ ale tak rzucasz cień podejrzenia na MOŻE niewinną osobę oj a dziewczynę może faktycznie nie być stać na podróż SMUTNE te Twoje podejrzenia ech
jesli Cie to pocieszy ja nie zrobilbym jej nawet zdjec tfp, gdyz nic soba nie reprezentuje, o dyszcze juz nie wspominajac :P
"kolego, nie kwestia dychy ani 2,3,4... po prostu nie lubie byc naciagany:)"--------------Nie wątpie, że cie stac na tą dychę, ale tak dla sprawdzenia. Jak naciagaczka to przynajmniej oszczędzisz irytacji innym fotografom... no zrób to dla nas :P
;p
ladnie :Dkolego za 10 masz juz 3 piwa :D
Mialem prawie identyczna sytuacje tylko ze w mazowieckim. Ciekawe moze to ta sama osoba?
Ja dostałem taką ofertę od modelki z woj. świetokrzyskiego. "Ja to traktuje jak swoistą a ' la kaucje zeby pan w ostatniej chwili mi
nie odwołał sesji i nie pokrzyżował planów na dany dzień,tak jet pan
zobligowany finansowo i już i pan tylko na mnie czeka.""Ale ja na dojazd chce z góry,a na powrót już pan nie musi,bo i tak mam zniżki to starczy w obie strony.""ale to tylko hobby a ja w zamian również do aktów pozuje.A dojazd to kwestia około 20zł."Odpisałem, że zwrócić za podróż mogę jak przyjedzie, ale przedpłat nie wykonuję. Od tamtego momentu cisza na temat sesji.