Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
18 wyświetleń
Co do wieku to każdy ma swoje zdanie na ten temat, jeden sądzi,że 15 to za mało, drugi będzie sądził ze akurat. Patrząc z innego punktu widzenia, wiele fotomodelek/modelek zaczyna swoją karierę właśnie w wieku 15/16 lat :).Co do zgody rodziców, - problemu nie widzę żadnego, ponieważ wiedzą ,że próbuję robić coś w kierunku fotomodelingu i jeżeli była by możliwość zrobienia sesji na umowie, podpisali by ją./ co do języka - każdy popełnia błędy. Nie mamy tu doczynienia z tłumokami którzy piszą miód - miut, lub który- ktury,a raczej z drobinymi błędami językowymi.. Jeden świetnie się wypowiada, drugi świetnie liczy zadania. Drobne błędy są codziennością. Nie róbmy z tego paranoi.. :)Pozdrawiam Ciepło.
czyli analogicznie i ja też jestem za młoda na pozowanie:-P przykro takie rzeczy słyszeć :-D
Do już zależy od osoby, jeden sądzi tak drugi sądzi tak :).Według mnie wiek 15/16 jest odpowiednim wiekiem na rozpoczęcie czegokolwiek w tej branży.
tak selenes .. Ciebie powinno się w klatce trzymać :), a nie przed obiektywem ;)
pierwsze zdjęcia miałam mając 14 lat i jakoś wszystko nadal ze mną w porządku:)ej,optick czemu w klatce?;P
Bo sądzę, że klatka mogłaby być niezłym tematem dla modelki, fotografa ... jak i całej ekipy :) Chcesz zaprzeczyć ? :]
hehe ;-p nie offtopujmy już :-)
widze ze kilka profesjonalistek nie rozroznia pojecia modeling od fotomodeling w dodatku zaklada iz pozowanie determinuje dziki "lajfstajl" modelki pierwszo ligowej... "sori" ale jest masa fotografow zdolnych do zrobienia fajnego portretu, nikt niemowi o zaczynaniu od sesji do ktorej trzeba stylisty, wizazysty, projektanta i 10 innch ludziuf... dziewcze szukaj, jest wielu, mlodych, utalentowanych fotografow, zdobedziesz doswiadczenie i fajne fotki i nie plac za pierwsze sesje, no chyba ze jakies drobne sumy w ostatecznosci gdy nieznajdziesz zadnego fajnego ziomala... figura i ladna twarz to niewszystko zwlaszcza w fotomodelingu... sesje
sa o roznej tematyce, stylizacji, mozesz miec garba, drewniana noge i
szklane oko a i tak mozesz zalapac sie na profesjonalna sesje... ok
zaszalalem... imho modelka to nawet 50% udanej sesji i nie chodzi o
cialo a o umiejetnosc ustawienia sie, pozy, mimiki i zdolnosci
odszyfrowywania intencji fotografa...
rany, czytam i nie wierze !!!Dziewczyno - masz 15 lat, wiec pierwsza sprawa, to zgoda rodzicow !!! Bez tego, jesli ktos zaprosi Cie na sesje, to 2 razy sie zastanow!.Ze swoim wzrostem o wybiegu, mozesz raczej tylko marzyc, wiec zostaje Ci fotomodeling. Zeby sie za to zabrac, to przede wszystkim mamy ustawe o prawach autroskich i prawach pokrewnych, ktora dosc skutecznie w Twoim przypadku wiaze rece fotografom. Jeszcze jedna kwestja, to widze, ze wiele osob nie rozumie pojecia profesjonalna sesja - a nie jest to wyjscie z aparatem na łąke lub do lasu i pstrykniecie kilku foteczek. Jest to natomiast caly sztab ludzi, miejsca i czasu do tego projektu zaangazowanych. Więc pytanie - co sobą oferujesz/prezentujesz, zeby Ci ludzie chcieli akurat Tobie posiwiecic swoj czas. Podobno kazdy/kazda sie do fotomodelingu nadaje - tak, jednak tutaj nalezy zwrocic uwage na projekty. Mamy te realizowane z potrzeby serca - tzw artystyczne, niekomercyjne i te drugie, ktore pewnie wiekszosc modelek interesują - niestety do tych wybierane sa najczesciej wylacznie profesjonalistki, dajace gwarancje tego ze zaangazowane srodki nie pojda w bloto. Moja propozycja zatem, poczekac, albo za profesjonalna sesje zaplacic (tutaj wg. mnie nauczysz sie najwiecej).
to wyzej to napisalem ja - ale jakosc dziwnie chyba mnie wylogowalo podczas pisania :P