Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
11 wyświetleń
OdpowiedzProfesjonalna modelinka z fotkapeel podczas sesji pozuje do 1500 zdjęć, których nawet nie trzeba jej obrabiać, bo wszystkie są doskonałe. Za każde z tych zdjęć dostajesz od niej 1 złoty, po czym za użyczenie jej wizerunku dokonane, bo zawodowo pozowała, musisz jej zapłacić 1500 zł. Do tego 150-200 złotych płacisz wizażystce i wychodzisz na zero. na wielkie zero. :)))
słowo "tanio" jest bardzo subiektywne i nigdzie nie napisałem ile wynosi ono u mnie i na pewno nie 10zł;) ale póki co tanio jest drogo heh. A tak w ogóle zastanawia mnie bardzo jak to jest: skoro większość krzyczy, że dla modelek zawsze jest drogo, to czy w ogóle ktoś zarabia na zdjęciach na tym portalu? A jak ktoś zarabia to od jakich stawek zaczynał? Bo przecież na początku trzeba się nauczyć robić wartościowe zdjęcia, warte odpowiedniej ceny.
porwit a ja myslalem ze paszportowkami Ty sie zajmujesz ;)
a co Cię skłoniło tak nagle do myślenia ? Taka zmiana w zachowaniu może być zwiastunem niebezpieczeństwa dla zdrowia. To dość dziwne, bo tam, gdzie się wpisywałeś ostatnio, to jakoś myślenia nie było widać, a jedynie plucie jadem.
Nie każdy chce na tym zarabiać, czasem tylko jest potrzebna motywacja bo chociaż zdjęcia ktoś lubi robić to czasem trzeba pomóc;-) Np. zaangażowaniem na sesji lub tym czego modelki nie lubią czyli płaceniem fotografowi za jego pracę.
Prawda jest taka, że każdy w necie może napisać, ile zarabia, a rzeczywistość wtedy mówi, że nie ma długopisu, żeby się pod tym podpisać.Nie ma teraz, moim zdaniem określonej stawki i czasami trzeba z pokorą nawet tę przysłowiową dychę przyjąc, bo te 10 zł jest o 10 większe od zera i jak Ty tego nie przyjmiesz, to przyjmie je ktoś inny. Chodzi bardziej o to, żeby się szanować i nie doprowadzić do stanu, kiedy inni będą mówić, żeś tania dziwka.Dlaczego natomiast nie warto robić za zbyt mało lub za free?Bo nie chodzi o psucie rynku, ale o psucie siebie samego. Dasz jednemu, drugiemu za free, to już idzie to za Tobą. Spróbuj wtedy podać stawkę, każda będzie za duża, a jeszcze usłyszysz, że tamtym zrobiłeś za free, a tego jednego to pewnie chcesz wykorzystać.Tak wygląda TFP i tanio dla "przyjemności". Tylko, zastanówcie się, czyjej.
Racja... pisałam z jedną nową osobą, aż po kilku minutach rozmowy na temat sesji ona do mnie:"Ty robiłaś sesje za darmo mojej koleżance to czemu ja mam płacić???"(Dodam że jej koleżanka to moja kuzynka i modelka z agencji, a osoba z którą pisze to 16 letnia dziewczyna która ma konto na fotce peel z misiem przed lustrem, po solarium z tipsami jak Jola R i minami-dzióbkami jakby miała porażenie)Trzeba cenić swoją prace i wysiłek jaki każdy wkłada w to co robi.
jedrzejn - konkretnie gdzie plułem jadem? choć pewnie zostało to źle odebrane, bo nie lubię takiego zachowania, wolę ironię i sarkazm w pozytywnym znaczeniu tych słów, lecz jeśli uraziłem to przepraszam:)
Ja tam jadem nie pluję, ale uważam, że na MM jest więcej żebractwa niż gdzie indziej w sieci. Tutaj większość modelinek zwraca się do fotografów w rumuńskim stylu "dobre pane dajte, posza pane, dobra pane, agenta pagib, pane dajte fotki, dobre pane".Na moje ogłoszenie o tanich sesjach zamieszczone tutaj, odezwała się jedna modelinka pytając, czy to jest TFP, choć wyraźnie napisałem, że nie. Natomiast, co mnie nie dziwi, zgłosiły się modelki, które tutaj konta nie mają i na podany cennik nawet nie mrugnęły, że za drogo. Wręcz przeciwnie, 3 zapytały, bo chcą sesje na koniec czerwca, czy tak tanio, to tylko promocja w tym miesiącu.A z MM kubeczki, dzióbeczki i żebranina o teefpe.
fotgut...to nie do Ciebie przecież było:)