Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
212 wyświetleń
OdpowiedzOdcinek 15, WIELKA WODANo wstało to z rana. aż dziwne że wstało bo przecież wakację som. Widać komar upierd...ł to wstać musiało. Nie pomyślcie tylko że rano to takie rano o którym pomyśleliście że rano. tak ok 10 bedzie. Zamieszało cofeinkę, MM na ON, nie pomyslało bo po co i wonteczek:PIlnie potrzebny fotograf, Zdjecia nad rzeką, w godz 12-15. odpowiem wybranym. To nic że owa rzeka to smierdząca sadzawka. / i co z tego że wielkości wisły jak nadal śmierdząca/ która na zdjęciach wygląda jak błoto zmieszane z kupą, to nic że smród nad wodą teraz taki jak nie przymierzająć u znanego Wam pana Henia z gazowni na koniec zmiany.To nic że samo południe, On widziała w TV, ona wie że można. Modelka chce - fotograf musi. Musi bo przecież fotoziutek cyckom nie odmawia. a że dziewczę napatrzyło sie w tv fashion pięknych kadrów nad słonecznym turkusowym adriatykiem, gdzie ekipa to było 10 stylistek i tyluż fryzjerów? ma TV to paczy. i... i tu kolejny raz wkraczamy na grząski grunt braku komunikacji ....tak oto spotkali sie pofocili a potem ZONK. to nie jest adriatyk, ba, to nawet nie jest bałtyk, w sumie to nawet nie była modelka i fotograf. ....ale nie szukajmy tylko minusów. są i plusy. było za darmo. i tylko pendriv'a żal który podrożujac liste zwykłym po kraju niesie w sobie wielką tajemnicę modelki nad słonecznym adriatykiem która okazała się Dorotką nad błotną sadzawką. Kochajcie pendriv'y . One skrywają to czego świat zobaczyć nie powinien.
kiedyś dawno temu, w odległej galaktyce /osiem lat temu!/pozaforumicznie (kilku obecnych dyskutantów jest w wątku) zrobilismy listę przewałów robionych przez fotoziutów i oglądaczy, modelianki, escortówki i fotkomodelki osobiście i z udziałem bejbusiówDługa jezd lista długa :-)Inna kompilacja to były numery cfanych_kolesi typu np. hurtownia_biustonoszy_bułgarskich, co nie płacili za sesje i fotografom i modelkom, albo chcieli płacić w naturze towarem (no wiecie - te importowane z Warny biustonosze w rozmiarze DD)kto kumaty to rozpozna mechanizmy działania już po nazwie (jak mawiał Dale Cooper - modus operandi)A było to w czasach mocnoprzedcyfrowych, kiedy film, jego wołanie i powiększenia kosztowały mocno Wiedzy i doświadczenia nie podejmuje się wyceniać.Takie przykłady:- pozowanie wyłącznie amatorom ;-) - na bodygarda - na idiotenkamerę "obstawy" - na show/pipszoł- na dziwkę- na katalog /tzw. numer Quelle- na lombard - na wcześniej podpisaną umowę/ tzw. Krwawa Mary - na brak dokumentów - na małolatęTo malutki wycinek a tt zdradza teraz sekreta... ;-)
Sie rozpisałaś :P
.
Na chwilę człowiek odejdzie od kompa, a tu tak się wątek rozwija... :)))
Tomek, zrób oddzielny wątek :D
a odcinek agencyjny był?np:http://www.maxmodels.pl/forum_162158_poszukiwany_fotograf_.html
odcinek o imprezach integracyjnych już sie pisze ale poki co jeszcze zbieram materiał żródłowy.
nie żeby tego materialu modelki tak dużo na sesjach zostawiały ale coś tam sie znajdzie.
"Za parę dni bede w miescie /tu dowolne miasto ,ale dla wiekszego
splendoru miasto powinno być pow 200tys/ , jestem bardzo zapracowany
bo dziś dałem dwa wykłady nt " wpływ jąder atomu na rozwój fotografii
plenerowej."-----------------------Pfff... a ja głupi, jak jechałem na 3 dniową imprezę integracyjną, to podałem uczciwie nazwę małego miasteczka i zapomniałem o dawanaiu wykładów. Teraz wiem, czemu chętnych nie było :)
Pisz smiało. nowe odcinki czekają na scenarzystów sesji.