Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
65 wyświetleń
Odpowiedzkuleczka5 @ "Ale kiedy pozuje za friko a za striptiz każę sobie płacić, to już jest dwuznaczne."_________Coś w tym jest... takie tam .... kryptocośtam :DChoć myślę że krucjata w celu umoralnienia świata jest poronionym pomysłem. Wystarczy dobrze zbierać zakręty, żeby się nie wypaprać i tyle ;)
Ten temat juz był ,ale wciaz jest aktualny. To nie są żadne modelki i nie rozumieja nawet słowa " komercja ". Dla nich komercja to płacenie za striptiz napalonych pseudofotografów. Jeśli proponuje sie im kase ,ale za konkretne publikacje w konkretnych pismach czy na portalach to sie oburzaja ,że robi sie z nich pornogwiazdki' . To czy je cos obraża czy nie zależy od tego czy ( he he he ) sie im płaci za fotki do szuflady ( frajerów nie brakuje ) czy wymaga zgody na publikacje .... Zaznaczanie aktu w zakresie to bardzo czesto tez próba wyłudzenia pierwszych normalnych studyjnych zdjęc zeby sie pałętały po wszystkich portalach od MM, przez nasza klaśe, facebooki po odloty .... Kto zwróci na nią uwage wśród iluś-tam tysiecy pseudomodelek ? Jak zaznaczy akt to nie nadąży z czytaniem wiadomosci na priv..
A co to są "odloty" ?
nongratuss - dobrze napisaneprzykład z życia jak zawszepani ochoczo pozujaca do aktów do szuflady dostaje propozycję sesji kalendarzowej/konkursowej /np 'fotoerotica" ZA HONORARIUM. Dostaje dlatego, że znane są jej warunki fizyczne akty rozesłane potencjalnym "klientom_od_szufladowych_produkcji" trafiają w końcu do zleceniodawcy z konkretami. No i zaczyna się dramat, bo albo oczekiwania z kosmosu( kasa, "fszystkie_zdjencia" albo znajomość procesów decyzyjnych żadna. Czas leci - zdesperowany zleceniodawca macha ręką i kupuje gotowy kalendarz, poważniejszy - zamówi dziewczynę z agencji modelek lub freelanserkę.
free lanserka? Ta co się lansuje na mm?
Andrzej - napisales cos z czym zyjesz juz od wielu lat - czemu nagle cie to dziwi? Mnie bawia raczej te panie co w PL pozuja max do bielizny i si enie rozbieraja a w necie na porno stronach sa z ogorkami w ..... - poprostu kasa robi wszystko. Na waciki trza miec :)
Wiesz ale za granicą może nikt ze znajomych nie znajdzie;]
Tomek. Mnie nie dziwi. Tylko taka refleksja po kolejnym wątku, jak to fotograf czy ktoś podobny daje modelce niemoralną propozycję.Ja takie propozycje „niemoralne” od modelek, dostaję raz w tygodniu.Wiadomo, jestem tutaj jak wielu innych by sobie pofocić modelki.One chcą pozować. To się dogadujemy.I teraz tak: - Ona będzie pozować za darmo, za foty, ale na golasa to mam Jej zapłacić.Taką propozycję dostaję. Czyli za co mam płacić?Za oglądanie gołej dupy. Bo pozowanie mam za darmo.Czy ta propozycja jest inna od takie – „Zasponsoruję Cię jak Cię bzyknę”O co więc oburzenie modelek w jednym a drugim to tak jak by się należało?A cha. Czy to mało razy tutaj było że „…. by sobie gołe dupy pooglądać”.Przecież same oglądanie siebie proponują.Czy ktoś to wszystko załapuje?No tak, jest równy i równiejszy :-) .
"Bo za darmo mamy tylko to co zrobimy sobie sami". A więc wg niektórych modelek same zrobiły sobie taki tyłek (umyły go, odtłuściły czy coś tam jeszcze)... a my fotografowie nie zrobiliśmy tego sami... i nie mamy tego za darmo:P. Też nie rozumiem podejścia dlaczego za oglądanie zadu miałbym płacić. Darmo to darmo... a pieniądze to pieniądze - półśrodki zazwyczaj kończą się niezadowoleniem.
a mi pasuje owy filmki - http://www.youtube.com/watch?v=HCSHjwMza_M&feature=related - "Podziwiam Twoje fotografie - zrób mi portret TFP a jak chcesz golizny to płać"