Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1438 wyświetleń
OdpowiedzKasiaaS ...bardzo dużo ...najważniejsze że chcesz i nie dajesz się zamknąć w domu to jest najważniejsze
Tak wiadomo jeśli jest zlecenie szukają konkretnej osoby ...przy wyborze posługują się preferowanymi przez zleceniodawcę wytycznymi ...ale nikt nie powie że bycie niepełnosprawną wyklucza takie sytuacje ...trzeba wiedzieć na co można odpowiadać i wysyłać swoje kandydatury ...
Oczywiście, akurat w moim miemaniu jeżeli ktos ma dobre portfolio (nawet kilka dobrych zdjec, poczatki są trudne), pomysl na siebie i cierpliwosc w dązeniu do celu, to moge się tylko cieszyć i gratulować sukcesów.
Jest nawet agencja modelek niepełnosprawnych i moje zdjecie z pokazu, o którym pisal wcześniej Sergium, jest niczym innym a zdjeciem z pokazu ,,łączonego'' Wystąpiły modelki pełnosprawne oraz 4 niepełnosprawne (w tym na wózku inwalidzkim).
Tylko do tego potrzeba więcej niz chęci i jednego zdjecia to musi być proces :) Plus w ciągu ostatnich 2 lat naliczyłam może z 6 takich ,,akcji'', czy to dużo? ;)
C_ar
Słucham ...ja jedynie odpowiedziałam na wątek osoby która zaczęła o tym konwersacje ...
Cytat: Konto usunięte
Cytat: c_ar
@KasiaaS: przeczytaj dokładnie ten fragment, opinia "pana fotografa" pojawiła się później, dzieczyny ostro licza na "komercję":
Cytat: kasia270789
[cytat
autor=Emalia]Wszystko zależy od człowieka ...jedni rozumieją inni działają według promowanego schematu ...teraz jest coraz głośniej o akceptacji ...ale na komercje dla niepełnosprawnych trudno właśnie ale co tam damy rade :)
Liczyć mogą, próbować mogą jeżeli mają checi, czas i środki - dlaczego nie. Ale jak pisałam świat to zweryfikuje. A raczej nie świat a branża. Niepełnosprawnosc jest teraz ,,fajna'' ,,medialna'' - to fakt. Ale jak wszędzie, dostają się nieliczni.
A co do komercji, czyli jak ja to rozumiem, PRZYKŁADOWO reklamowania ubrań. To jest wąska dziedzina dla wybranych i nie ma co walić głową w mur :P Tam sie nie dostanie ani osoba gruba, ani mierząca 160, ani nawet mierząca 180 i szczupła, ale np niefotogeniczna. Nie ,,dyskryminują'' tylko niepełnosprawnych :P
Plus widzę, zę tutaj dużo osób miesz te dwa pojecia (zwykła sesja dla włsnego użytku czy nawet wstawienia na tą stronę a sesja na której zarabia sie pięniądze, sesja własnie komercyjna)
Moge się mylić, nie znam się na tym na tyle by być jakimś autorytetem w tej dziedzinie, to tylko moja opinia.
Tak wiadomo jeśli jest zlecenie szukają konkretnej osoby ...przy wyborze posługują się preferowanymi przez zleceniodawcę wytycznymi ...ale nikt nie powie że bycie niepełnosprawną wyklucza takie sytuacje ...trzeba wiedzieć na co można odpowiadać i wysyłać swoje kandydatury ...
Cytat: c_ar
@KasiaaS: przeczytaj dokładnie ten fragment, opinia "pana fotografa" pojawiła się później, dzieczyny ostro licza na "komercję":
Cytat: kasia270789
Cytat: Emalia
Wszystko zależy od człowieka ...jedni rozumieją inni działają według promowanego schematu ...teraz jest coraz głośniej o akceptacji ...ale na komercje dla niepełnosprawnych trudno właśnie ale co tam damy rade :)
Liczyć mogą, próbować mogą jeżeli mają checi, czas i środki - dlaczego nie. Ale jak pisałam świat to zweryfikuje. A raczej nie świat a branża. Niepełnosprawnosc jest teraz ,,fajna'' ,,medialna'' - to fakt. Ale jak wszędzie, dostają się nieliczni.
A co do komercji, czyli jak ja to rozumiem, PRZYKŁADOWO reklamowania ubrań. To jest wąska dziedzina dla wybranych i nie ma co walić głową w mur :P Tam sie nie dostanie ani osoba gruba, ani mierząca 160, ani nawet mierząca 180 i szczupła, ale np niefotogeniczna. Nie ,,dyskryminują'' tylko niepełnosprawnych :P
Plus widzę, zę tutaj dużo osób miesz te dwa pojecia (zwykła sesja dla włsnego użytku czy nawet wstawienia na tą stronę a sesja na której zarabia sie pięniądze, sesja własnie komercyjna)
Moge się mylić, nie znam się na tym na tyle by być jakimś autorytetem w tej dziedzinie, to tylko moja opinia.
@KasiaaS: przeczytaj dokładnie ten fragment, opinia "pana fotografa" pojawiła się później, dzieczyny ostro licza na "komercję":
Cytat: kasia270789
Cytat: Emalia
Wszystko zależy od człowieka ...jedni rozumieją inni działają według promowanego schematu ...teraz jest coraz głośniej o akceptacji ...ale na komercje dla niepełnosprawnych trudno właśnie ale co tam damy rade :)
Cytat: Konto usunięte
Rozumiem Pana tok myślenia, ale nie tyle co się z nie nie zgodze a raczej przedstawie swój.
Brawo - Ty rozumiesz o co chodzi, nie zaczynasz od razu pisać "świat nas nie rozumie" jak pozostałe koleżanki, dlatego właśnie Tobie może się udać (zresztą to właśnie Ty masz w portfolio zdjęcie z pokazu - gdybyś siedziała przed komputerem i pisała "oni nie wiedzą, oni nie mają prawa wyrażać opinii", to do pokazu byś raczej nie doszła.
Cytat: Konto usunięte
Jestem niepełnosprawna ruchowo i tańczę. Nigdy nie bede zawodową baletnicą, ba, nigdy nawet nie wystąpie w jakimś spektaklu
Nigdy nie mów nigdy. Widziałem spektakle tańca współczesnego, z udziałem niepełnosprawnych tancerzy, widziałem warsztaty, na których pracowali razem z "pełnosprawnymi", więc to tylko sprawa decyzji i okazji. W każdym razie z Twoim podejściem to sprawa decyzji i okazji, i tego jestem pewien, na podstawie tego, co napisałaś.
Cytat: Konto usunięte
A co do koleżnaki, zdjęcia nie są profesjonalne, na komercje tez nie ma co liczyć, ale jeżeli jej to sprawia satysfakcje to czemu ma tego nie robic?[/quote]
I znowu widać, że masz zupełnie inne podejście, niż koleżanki :)
Nikt nikomu nie broni pozować hobbystycznie do zdjęć, ale jeśli myśli się o komercji, to same chęci mogą nie wystarczyć, i tak dziewczyny powinny traktować opinie o "innym zajęciu".
Cytat: Emalia
To jest przykład nietolerancji...
A Twoja wypowiedź to przykład czego, tolerancji dla zdania innych? Uważasz, że nikt nie ma prawa wyrazić negatywnej opinii na temat perspektyw danej osoby jako komercyjnej modelki, bo według Ciebie wystarczy chcieć, a cała reszta się nie liczy? Do sesji hobbystycznych, być może. Do komercji, moim zdaniem (i nie tylko moim) same chęci to za mało. Chęci, plus praca, plus trochę szczęścia, to może dać efekty. Jednak praca to nie tylko wysyłanie pytań o sesje tfp, to także opanowanie "siebie" (ciało, mimika), osoba potrafiąca okazać emocje będzie miała większe szanse niż ktoś z "drewnianą twarzą". Osoby niepełnosprawne mogą z tym mieć większy kłopot, dla niektórych może to być prawie niemożliwe, ale im większe umiejętności, tym większe szanse powodzenia.
Cytat: Emalia
Dlaczego nikt nie rozumie że osoby niepełnosprawne tak samo mają aspiracje (...)
To akurat większość doskonale rozumie. Ale same pragnienia i aspiracje to za mało, niezależnie od tego, czy ktoś jest niepełnosprawny, czy nie. Przykład: wielu chłopców chce zostać kierowcą wyścigowym, ale jakoś zostaje nimi tylko kilkunastu. Wiele dziewczynek chce zostać modelkami, ale znowu, niezależnie od ich pragnień, aspiracji i tupania nogami największe szanse maja osoby o określonym wyglądzie, określonej sylwetce.
Cytat: sergium
Cytat: Emalia
Cytat: sergium
Nie pogniewaj się, dziewczyno - proszę! - ale tak czasami się zastanawiam...
... dlaczego ślepy chcę uprawiać strzelectwo sportowe albo grafikę komputerową zamiast - przykładowo - grać w szachy albo układać muzykę...
... dlaczego głuchy koniecznie chce kreować muzykę zamiast - przykładowo - zająć się grafiką komputerową...
... dlaczego pozbawiony nóg koniecznie chce biegać albo jeździć na nartach zamiast - przykładowo - projektować układy elektroniczne albo obrabiać zdjęcia...
I tak dalej....
Pomyśl nad tym, proszę, a może dojdziesz do jakiegoś sensownego wniosku...
PS...
Przykładowo... mam 64 lat i całkiem poważne kłopoty z kręgosłupem (ledwo chodzę)... no to dlaczego jestem fotografem i grafikiem komputerowym, tłumaczem, autorem kilku książek i setek artykułów w magazynach polskich i nie tylko, a nie tancerzem baletowym, mistrzem w skokach narciarskich czy też sportowcem-ciężarowcem?
Rozumiem Pana tok myślenia, ale nie tyle co się z nie nie zgodze a raczej przedstawie swój. Jestem niepełnosprawna ruchowo i tańczę. Nigdy nie bede zawodową baletnicą, ba, nigdy nawet nie wystąpie w jakimś spektaklu, ale czy to jest powód aby tego nie robic? Sprawia mi to radość i nieistotne że może jako szachistka byłabym świetna, mnie szachy nie interesują - ja chce tańczyć. Robię to dla siebie.
A co do koleżnaki, zdjęcia nie są profesjonalne, na komercje tez nie ma co liczyć, ale jeżeli jej to sprawia satysfakcje to czemu ma tego nie robic? Czy wszystko musi być nastawiane na zysk? Gdzie napisała, ze chce być profesjonaną fotomodelką? Świat i tak to zweryfikuje.
I proszę, niech Pan nie mówi osobie, która mimo wszystko chce być aktywna, ze ma grać w te szachy (jak już sie do szachów przyczepiliśmy), niech robi co chce.