Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
89 wyświetleń
OdpowiedzWitam.
Ostatnio borykam się z pewną kwestią, otóż.
Za 3 tygodnie fotografuję ślub. Ostatnim razem wybrałem się z Nikonem D90 + 18-105 oraz lampą sb700. Przyznaję że efekty nie były najlepsze, ponieważ kościół jak i dzień był strasznie ponury, a walenie lampą nie jest w moim stylu. Posiadam także 50mm 1.8G ale używam go typowo na sesje plenerowe i portretowe, na kościół zdecydowanie za wąsko...
Chciałbym doradzić się Was, na jaki obiektyw ZAMIENIĆ 18-105 ? Rozważam dwie opcje T17-50 2.8 VC lub N35 1.8 DX (cenowo w tych granicach) i czy to dobry pomysł ? Z góry dziękuję za pomysły. Pozdrawiam.
Hmm, jak na ślub to trochę ryzykownie. T 17-50 dałby Ci przynajmniej możliwość zrobienia zdjęcia grupowego. Jak słyszałem będziesz i stak musiał przymknąć do 3.5f bo 2.8 mydli. Sam posiadam Sigme cudów nie ma, ale za tą cenę nie można więcej wymagać. Co do N 35 1.8 .... niby jasniejsze, ale chyba będziesz mógł przy okazji Państwu młodym obrączki podawać. Porzycz lepiej jeszcze jakieś obiektywy, najlepiej zoom
po co się kupuje 18-105?
O ile wiem, ślubniaki pracuję na 2-3 jasnych stałkach, lub zoomie 70-200 2,8 + jasna stałka 1,4.
tak jak studio wyzej napiasal, a 18-105 3.5-5.6 byl bardzo fajnym obiektywem kitowym wraz d90, akurat dla fotoamatora
de 18-105 VR Nie jest taki najgorszy. Kupujesz na przykład jak potrzebujesz uniwersalny obiektyw na wypady np w góry. I do tego jest lekki.