Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
41 wyświetleń
OdpowiedzJako ze stary watek troche zostal zasmiecony, a ja bardzo chcialabym sie dowiedziec jakis sensownych opinii odnoscie duzych palet, min 12 kolorow z wymienialnymi wladami o intensywnej barwie bardzo prosze o opinie. jak dotad pracuje gl. na cieniach Makeup Studio i Mac-a, wiec interesowaly by mnie opinie na temat innych marek, czy mozecie polecic cos dobrego godnego uwagi, chodzi mi o konkretne nazwy palet/no.(cena mniej istotna)ps.BARDZO PROSZE o nie zasmiecanie tego watku!
dzieki za mail na priv.ale wolalabym jesli mozna pisac tu bo nie chce zasmiecac bardziej tej "beznadziejnej skrzyki"...dzieki
skrzynki;)
Może głupie pytanie, ale po co zmieniać Mac'a ? Jak do tej pory ja nie znalazłam nic lepszego :) A tak serio, kryolan ma też niezłe palety, jednak to nie to, przy Mac'u wymiękają moim zdaniem.Wydaje mi się, że najlepiej testować samemu, jednak każdemu pracuje się dobrze na czym innym. Znam kilka wizażystek które są zachwycone cieniami Inglota a ja za nic w życiu nie będę ich miała w kuferku i uważam za koszmarny koszmar :)
A, jeszcze ArtDeco ma przecież palety, możesz sama poskładać... ale moim zdaniem nie są warte swojej ceny.
a kto powiedzial ze cokolwiek chce zmienic;)
polecam 48 Monmouth Street,Covent Garden, London WC2 9EP, do wyboru do koloru,nie ma tam taniego ang.mac'a tylko same normalne profesjonalne rzeczy
kinga znam ten sklep nawet tak sie sklada ze mam tam nawet 20%wa znizke;) ale nie ma tam wszytkich marek, rzeczy jakie tam do tej potry kupilam to gl.Fardel, SF, troche Ch-Foxa, ale pytanie bylo o palety, wiec jesli mozesz cos konkretnie polecic to pisz, a nie sklep polecasz... w jakim sensie Mac jest tani? no i ze jest angielsi...:/
-angielski-;/
ja preferuje studio13 i sf- tu paletki,sa juz gotowe te ciepłe i zimne i neutralne a reszte sobie sama dobieram i składam -tylko te na ktorych mi najbardziej zalezy, w wiekszosci robie w macie wiec ilosc super błyszczacych mam ograniczona z reszta na mat nakładajac "uniwersalny błysk "robi mi sie to samo,prawie to samo:-),szminki sobie tez sama skompletowałam i skrecam w wiezyczki-zajmuja mniej miejsca od paletek,co do maca,swego czasu troche przesiadzialam w lądku i tam w szkole,i to co jest zadziwiajace to to ze tam mac w stosuku do zarobkow kosztuje niewiele a w Polsce maja troche dziwne ceny,powiedziałabym za wysokie bo po sklepach dla charykteryzatorow w Polsce czy zagranica kosmetyki profesjonalne wychodza taniej niz tu w macu,dziewczyny u nas szaleja i nowa marka na rynku dalej robi wrazenie ale czy warto przepłacac?no nie wiem...,jeszcze troche i dotrze do nas diego dalla palma z linia profesjonalna wymiecie maca,a pielegnujac nasz rodzimy biznes dodam tylko,że inglot jaki jest to wszyscy wiemy ale nalezy im tylko pogratulowac -jeszcze troche podciagna sie z jakoscia i opakowaniami,wizerunek nowy tez by im nie zaszkodzil i mamy POLSKIEGO MACA;-)