Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
12 wyświetleń
OdpowiedzCzy istnieje jakiś "opiekun" MM, który mogłby sie zająć tym, że niektorzy ludzie nie wiedzą co to znaczy kulturalna krytyka?
Mam juz dość czytania, ze jestem wywłoką, że mam szkaradny ryj itp...
Najbardziej zapadły mi w pamięci słowa hotgwiazdeczkihot, ktora jak widac uwielbia sie w taki sposob dowartościowywać
Chlew był, jest i będzie. Chodź widzę już poprawę co u niektórych. Jeśli ktoś zajdzie Ci za skórę i będą podstawy to zawsze zostaje art. 212 k.k.
walnij malpie ignora i olej. w koncu sie sama zatruje swoim jadem :-)
po co przynajmniej widzisz kto najbardziej Ci zazdrosci... wg mnie to jej pospolitosc i chec bycia kims innym niz jest sprawia ze nie jest w stanie pogodzic sie z tym ze Ty nie musisz byc jak ktos wystarcza ze jestes soba...
Klaudia, nic na to nie poradzisz. Czasami nóź się otwiera i masz ochotę warknąć tym samym językiem. By zrozumiał niekiedy trzeba się zniżyć do tego poziomu, tylko to następnie odwróci się w przeciw Tobie. Bo cham nie ma nic do stracenia. Ty masz.Ignoruj, olewaj itp. Tylko jak? No cóż. Wystawiając się na linie ognia, licz się z pociskiem w tyłek. Podpisów po zdjęciami nie da się w ignorowane.U mnie taki jeden wpadł. Podpisał wszystkie zdjęcia. Jak mu się chciało? Ponad 50 zdjęć. Zaznaczył swoją obecność, niczym piesek zaznacza swój teren.Kiedyś, zabawna historia, na innym forum, jeden podobny aparat postanowił że ile razy zobaczy mnie zalogowanego, to będzie wyprawiał jaja. Widać było cały czas kto jest zalogowany. Włączyłem komputer, zalogowałem się i poszedłem oglądać mecz. Po meczu z kumplami na browara. Wróciłem po sześciu godzinach. A ten idiota walił w klawiaturę sądząc że robi mi na złość. :-)
iu tutaj kulek ma racje:D kulek nie obraz sie ze napisalem kulek ale nie wiem jak inaczej napisac bo nie pamietam nicka:)
Trzeba umiejętnie wychowywać, czasem delikatnie potrząsnąć, jednak daleki jestem od publicznego obrażania i mieszania z błotem, od tego zawsze jest forma prywatna, choć i prywatnie nie zawsze wypada tak postępować..A to, że ktoś czasem pisze kąśliwe, kulawe, złe, podłe uwagi, cóż, czasem i tak bywa i jak to Kolega Kuleczka stwierdził... ignorować...
Krzysiek, nie obrażam. Nicka też można zdrobnić :-)
Bodowanie własnej wartości na szkalowaniu innych jest najbardziej powszechnym zjawiskiem by pokazać, jaki jest się col.Łatwiej pokazać, jaki konkurent jest do niczego niż pokazać jak samemu jest się ekstra.Czyhanie, śledzenie przeciwnika, szukanie jego słabych punktów podnosi nam wartość. A jak już się trafi i znajdzie gdzie się potkną, to jeszcze mu nogę podłożyć. Jeżeli już nic nie można znaleźć, to należy sięgać do zasobów języka zwanym „rynsztok”. Zazwyczaj to odwraca się w drugą stronę, o czym mało kto raczy wiedzieć. Zjawisko istnieje od najmniejszych szczebli po największe.Takie partie polityczne. Np. SLD, nie darzę ich sympatią ze względu na rodowód PZPR-owski, ale zyskały sympatie z jednego względu. Sami pokazali co potrafią zrobić dobrze, nie wytykając przeciwnikowi jaki jest zły. Pozostałe…. kampania opierała się na pokazaniu jaki to konkurent jest „bandycki”. Taktyka tych pierwszych jak widać pomogła.Małe portale społecznościowe to samo. Na przykładzie tego.Modelki zazwyczaj mało znają się na fotografii (zaznaczam, zazwyczaj). Ich „wiedza” opiera się przeważnie na opinii zaprzyjaźnionego fotografa, którego darzy sympatią. On jest dla Niej wyrocznią. Fotograf płeć męska, posiada samczy instynkt. Największą winą innego jest to, że Ta czy Owa modelka rozebrała się tamtemu a nie jemu. I chuziu po nim, przy akompaniamencie pozostałych, bo znalazła się ofiara.Przy takim akompaniamencie fotografowi łatwiej zjechać drugiego niż pokazać swój warsztat o kuchni.Odbijamy tą słowną piłeczkę, aż ktoś nie wytrzymuje i lecą wyzwiska. Mocniejsze na wiadomość prywatną. Delikwent wiadomość publikuje i nawet aniołek w tym momencie jest szatanem. Jest ofiara i kupą na jednego, kupy nikt nie ruszy.Saaamo życie Panowie i Panie :-) :-)))
w kazdym razie powszechne napeno jest atakowanie kogos z kim nie mozna poradzic sobie w jakies inne sposoby a poza tym robiac cos takiego jak zdjecia albo modeling zawsze beda ludzie ktorym bedzie sie podobalo i tacy ktorym nie bedzie sie podobalo... tyle ze czesc nie potrafi w kulturalny sposob sie wypowiedziec i dlatego przez swoja slowna agresje chce osiagnac cel bez wzgledu na to jak bedzie odebrana... ja osobiscie nie chcialbym pracowac z kims takim kto zamiast przecinkow uzywa jobow ...no ale co kto lubi...