Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
3687 wyświetleń
OdpowiedzAutor wątku jest bardzo fajnym gościem. Urządza sobie pląsy w rzepaku tak ujmujące, że rusałka o brzasku byłaby wręcz zawstydzona. A te lampeczki którymi przyozdabia sobie przestrzeń wywołują wzruszenie. Wygląda jak mały robaczek świętojański kręcący radośnie kuperkiem. Non stop słucha muzy i jarzy się do świata. Naprawdę szczęśliwy typ :)
Rozmemłane kolorowe kółka nazywają się "bokeh" i świadczą o dużym doświadczeniu fotografa.
Cytat: de
Rozmemłane kolorowe kółka nazywają się "bokeh" i świadczą o dużym doświadczeniu fotografa.
I dlatego autor wątku jest fotografem ślubnym z dużym doświadczeniem. Nie to co np. taki Sails Chong:
https://web.500px.com/photo/82571477/The-shape-of-the-wind-II-by-Sails-Chong/
Autor znowu sugeruje w profilu że świat go pokonał i daje za wygraną więc pewnie będzie kilka dni spokoju.
Cytat: de
Autor znowu sugeruje w profilu że świat go pokonał i daje za wygraną więc pewnie będzie kilka dni spokoju.
Przecież on nikogo nie niepokoi, to osobnik o małej szkodliwości.
Generalnie nie kumam, czemu nie można używać czegoś takiego jak email do komunikowania się. Przecież wtedy wszystkie ustalenia pozostają "zapisane", nikt się nie wymiga i przecież zawsze można wrócić do korespondencji, bez tłumaczenia, że "zapomniałem/ zapomniałam". Niech chłopak próbuje, w końcu może zrobić zdjęcia koleżance, koledze, komukolwiek, kogo poprosi, nawet na ulicy, a wtedy będzie miał już kolejną twarz do portfolio.
Ja z tego serwisu nie miałem jeszcze ŻADNEJ sesji, a nie narzekam. Moje portfolio nie jest pokaźne, ani nawet profesjonalne, ale nie biadolę.
Może trzeba chłopaka wziąć za rękę i mu pokazać co i jak...
Cytat: subo
Generalnie nie kumam, czemu nie można używać czegoś takiego jak email do komunikowania się. Przecież wtedy wszystkie ustalenia pozostają "zapisane", nikt się nie wymiga i przecież zawsze można wrócić do korespondencji, bez tłumaczenia, że "zapomniałem/ zapomniałam". Niech chłopak próbuje, w końcu może zrobić zdjęcia koleżance, koledze, komukolwiek, kogo poprosi, nawet na ulicy, a wtedy będzie miał już kolejną twarz do portfolio.
Ja z tego serwisu nie miałem jeszcze ŻADNEJ sesji, a nie narzekam. Moje portfolio nie jest pokaźne, ani nawet profesjonalne, ale nie biadolę.
Może trzeba chłopaka wziąć za rękę i mu pokazać co i jak...
Serio nie czaisz ? Przecież jemu nie chodzi o żadne zdjęcia ;)
Cytat: subo
Generalnie nie kumam, czemu nie można używać czegoś takiego jak email do komunikowania się. Przecież wtedy wszystkie ustalenia pozostają "zapisane", nikt się nie wymiga i przecież zawsze można wrócić do korespondencji, bez tłumaczenia, że "zapomniałem/ zapomniałam". Niech chłopak próbuje, w końcu może zrobić zdjęcia koleżance, koledze, komukolwiek, kogo poprosi, nawet na ulicy, a wtedy będzie miał już kolejną twarz do portfolio.
Ja z tego serwisu nie miałem jeszcze ŻADNEJ sesji, a nie narzekam. Moje portfolio nie jest pokaźne, ani nawet profesjonalne, ale nie biadolę.
Może trzeba chłopaka wziąć za rękę i mu pokazać co i jak...
On tu zakłada konta od dwóch lat i naprawdę już ludzie mu próbowali pomóc ale on zawsze ich za to zaczyna obrażać :)
Cytat: de
On tu zakłada konta od dwóch lat i naprawdę już ludzie mu próbowali pomóc ale on zawsze ich za to zaczyna obrażać :)
Może ktoś w końcu do niego zadzwoni :D
Gość istnieje, miał pełno profili na wedding.pl i innych, tyle, że z kradzionymi zdjęciami. Może chce z przytupem - cyk, założyłem konto więc jestę fotografę.