Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
40 wyświetleń
OdpowiedzSami widzicie, jak dobrze znam się na ludziach. Co do Twojej 1, to ja niestety nie wystawiam ocen - kiedyś wystawiłem komuś 1 i skasował konto, od tamtej pory mam uraz.
wneeku - Przecież masz ludzi w PF ;-/ I więcej ludzi na digarcie. Krzaczków niewiele. ;-/
rafik - Nie ma obejścia "początku". Jak jesteś początkujący to są takie problemy, że dostajesz krytykę prac, nie ma wielu chętnych i tak dalej. To normalne i nie jest to kwestia do rozwiązania pieniędzmi (np. wynajęcie studia, wizażystki, kupno lepszego sprzętu). Mówiąc inaczej - po co np. byłoby Ci studio, jeśli masz problemy ze światłem zastanym ? Po co Ci wizażystka, jak okazyjnie (bardzo okazyjnie) zdarza Ci się nie złapać ostrości ? Masz osoby na których możesz ćwiczyć, bo na Twoich zdjęciach są jakieś dziewczyny, a nie manekiny. Jak zaczynałem też ćwiczyłem na swoich koleżankach. Zresztą na TFP zgodzą się początkujące modelki, więc jeszcze musisz się nauczyć czegoś o pozowaniu (modelki początkujące oczekują, że fotograf je ustawi), itp.
wiesz, co to jest przenośnia? i odróżniasz portret kogoś, że tak powiem, "zwykłego" od portretu modelki?
wneeku, przenieś się do nocnych :D
wneeku - już łapię, jesteś tu po to, żeby nabijać posty :D Każdy ma jakieś hobby.
rafiku - pracowałem z osobami o różnym doświadczeniu. Nikt mnie nie pyta o sprzęt, raczej mam zapytania o rodzaj sesji, co będzie potrzebne, jaki makijaż i czy przeszkadza mi taki czy inny poziom doświadczenia modelki. Raz tylko dostałem uwagę, że trzymam aparat inaczej, niż profesjonalni fotografowie (jak się okazało trzymam go inaczej z powodu braku gripa) :D
athrian, piszesz ze bardzo okazyjnie łapie ostrosc ? to mnei zaskoczyło. Jesli chodzi o sprzęt to chodzilo mi tylko i wylacznie o to ze "modelka" widząc aparat bez świty dodatków sie zniecheci. Nie mialem na myśli ze mi jest z tym zle bo nie mam czegos super... to po 1.To ze dostaje krytyke to mi ma pomoc i to rozumiem, co innego jak ktos udaje wielkiego artyste, spamuje pierdołami, i wywyzsza sie ponad wszystko ( nie żebym kogoś opisywał) <= wtedy pytanie po ch*j tu przylazł.
rafiku - na odwrót, może źle to ująłem. Zwykle łapiesz ostrość, ale bardzo okazyjnie coś z tym nie wychodzi (1 na 7 czy 10 nieostre). Sam focę: Eos 1000D + kit + statyw (którego zwykle i tak nie biorę) + filtr uv. Koniec sprzętu fotograficznego ;-) Serio nikt mi nie narzeka na to poza wspomnianym wypadkiem związanym z brakiem gripa :D
Edit:
Jak pierwszy raz robiłem portret w styczniu to miałem rezultaty gorsze od Ciebie, o wiele gorsze - to tak na pocieszenie ;-) Też trafiłem po 2 sesjach z MM taki przerywnik, że faktycznie fotografowałem raczej znajomych i na nich ćwiczyłem. Później jeszcze dałem ogłoszenie na gumtree i było śmiesznie :D Dopiero od niedawna wróciłem do współpracy z osobami z tego portalu.
Wybierz się na jakiś zlot maxmodels .
Athrian, wyłapałem kilka bardzo interesujących kwiatków w Twoich wypowiedziach, że aż się nie mogę powstrzymać... :)nie używam blendy, ani wizażystki.__________Wow! Z paroma zdarzyło mi się współpracować. Ale jeszcze nie wpadłem na to, by używać wizażyski :) To stąd te teksty w Twoim opisie, że jesteś zboczeńcem?Po co Ci wizażystka, jak okazyjnie (bardzo okazyjnie) zdarza Ci się nie złapać ostrości ?__________To wizażystek używa się do ustawiania ostrości. Zgodnie z tematem - nie ogarniam Twojego toku rozumowania... :)Sam focę: Eos 1000D + kit + statyw (którego zwykle i tak nie biorę) + filtr uv__________Hmm, a co ma do tego wszystkiego filtr UV?Ja jeszcze używam dekilka do obiektywu, paska na aparat i szmatki z mikrofibry.
sanvean:
1-Tak. :D
2.Naprawdę nie załapałeś tego toku ? Nie potrzebujesz bardziej zaawansowanych elementów do sesji (np. ładnego makijażu), jeżeli problem leży u podstaw (np. rozmazany obiekt, który jest fotografowany). Chyba, że ... robisz zdjęcia tzw. artystyczne :D Wtedy wszystko okej, może być rozmzazane :D
3. Też mam dekielek i pasek, wypadło mi z głowy :D Przykład jest przerysowany, ale po to, żeby pokazać, jak podstawowego sprzętu używam :D
Edit:
Tak naprawdę zapytałeś o to "Czy Athrian jest tak leniwym palantem, że nie będzie wstawiał innego czasownika do zdania z wizażystką, jak np. współpracować, itp ?". Odpowiedź brzmi: Tak. Nie za bardzo dbam o formę wypowiedzi tutaj - przyłapałeś mnie :D