Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
76 wyświetleń
Odpowiedzinaczej ? co powinna oferować modelka żeby 'była brana pod uwagę'?
modelka ? w zasadzie swoje umiejętności gry i urodę. Ty jako,że nie jesteś modelką, pozować tym bardziej nie umiesz by być braną pod uwagę powinnaś oferować pieniądze.
nie ma to jak odrazu zrównać z błotem...
Przecież nie każda dziewczyna urodziła się modelką, nie każdy fotograf urodził się tym najlepszym. Może akurat zainteresuje się nią ktoś kto też zaczyna. Co prawda efekty mogą być niezbyt ciekawe ale zawsze coś.
Przepraszam, nie ma takiego zwiazku frazeologicznego jak "zrównać z błotem".Można zmieszać z błotem lub zrównać z ziemią. Poza tym skoro się nie urodził ktoś na modelkę to niech pracuje a nie odrazu się ogłasza. Gra w teatrze pomaga. Warto próbować, ale najpierw najlepiej byłoby miec 18lat skończone i przygotować się na dłuuugą drogę. No i na wydatki.
"Co prawda efekty mogą być niezbyt ciekawe ale zawsze coś."Tyle, że jeśli będzie miała te nieciekawe efekty "bo zawsze coś", to tym bardziej nie będzie miała szans na ciekawe TFP. Pogrąży się.
tak wiem, ze nie ma. Myślami byłam gdzie indziej stąd ta pomyłka. Nie mam w zwyczaju czytania jeszcze raz tego co napisałam przed wysłaniem wiadomości.
Gra w teatrze... Nie każdy ma taką możliwość... Jak już doradzasz to o wiele lepsze jest lustro i ćwiczenie mimiki.
I tak z ciekawości zapytam, ile Ty wydałaś już na sesje? I w takim razie czemu tak bardzo potrzebujesz TFP?
I z tą 18 o przesadzasz... 18 musi mieć jak chce akty.
Na start to jest kilka opcji:1) albo ma super figurę i rewelacyjną buźkę2) płaci za stworzenie portfolio, przy czym się uczy - potem może liczyć na dobre TFPNo i najłatwiejsza opcja:3) musi mieć cycki i ukończone 18 latA najgorsza opcja na start - byle jaka modelka + byle jaki fotograf.
niby się pogrąży, zmarnuje czas. Ale jest dużo fotografów którzy budują swoje pf i robią zdjęcia wymagając tylko zaangażowanie w pracę.
Dziewczyna będzie miała przedsmak tego jak to na prawdę wygląda i albo się jej spodoba i poświęci kieszonkowe na profesjonalną sesje albo jej się nie spodoba. To nie chodzi już o same efekty ale o to jak się czuje przed obiektywem.
Jak już ktoś jej focie za dara zrobi to nie wyciągnie kaski na lepsze..
"Co prawda efekty mogą być niezbyt ciekawe ale zawsze coś."no jak nie chodzi o efekty, tylko o "coś" to chyba intencje autorki są jasne i czytelne :D