Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
310 wyświetleń
OdpowiedzSzukam osób, które padły ofiarą oszustw tego Pana: http://www.maxmodels.pl/fotograf-szand.html
Naruszał on warunki zawartej umowy, teraz ignoruje mnie i odrzuca wszelkie próby kontaktu z nim. W związku z tym proszę o zgłoszenie się do mnie osób które potraktował w podobny sposób. Będę szykować się do pozwu o odszkodowanie, czemu by nie złożyć pozwu zbiorowego? Z góry dziękuję za kontakt wszystkie, podobnie jak ja, oszukane osoby.
niech zgadnę, podpisaliście umowę na tfp i nie zdjęć?
Niestety, chciałabym żeby tak było. Zrobiliśmy zdjęcia z różnych zakresów (bielizna i nagość zakryta), ustaliliśmy, gdzie i które zdjęcia dokładnie mogą być publikowane, no i fotograf po pół roku od sesji (w tym czasie o dziwo wszystko było w porządku) uznał że nic poza tym że ma na piśmie moją zgodę na publikację wizerunku się nie liczy :P I że może publikować wszystkie zdjęcia wedle swojego widzi mi się. Po złamaniu przez niego warunków umowy, żeby ubezpieczyć się przed takimi sytuacjami na przyszłość, wykorzystałam lukę w umowie której fotograf nie przewidział (najwidoczniej nie będąc prawnikiem i samemu ją pisząc popełnił parę błędów w czasie jej układania, ewentualnie ściągnął jeden z tych wzorów z neta) i wycofałam zgodę na publikację mojego wizerunku. Fotograf usunął jedno zdjęcie spoza zakresu które mógł publikować, usunął też wszystkie moje zdjęcia z innych portali na których ma konto, nie usunął zdjęć na których publikację wcześniej miał zgodę z tego portalu do tej pory. Chciałam to załatwić ugodowo, nie nagłaśniając sprawy, ale stwierdził że "gdyby był złośliwy to by opublikował znacznie gorsze zdjęcia", tzn takie na których gorzej wyszłam jak mniemam, po czym zablokował oba moje konta, tzn to i stylistki, przez co obecnie (umowę z adresem, emailem i telefonem mam w domu w innym mieście) nie mam się jak z nim skontaktować. Nie lubię takich sytuacji, a w przypadku takiego zachowania jak niewysyłanie zdjęć to sobie odpuszczam, trudno. Ale tutaj chodzi o moje dobre imię, które ten Pan najwidoczniej (z nieznanych mi przyczyn) chce naruszyć, pomimo udanej współpracy.
Na razie skontaktowałam się z administracją serwisu z prośbą o usunięcie moich zdjęć lub profilu fotografa. Jeśli administracja odrzuci tą prośbę, lub fotograf wstawi je powtórnie po usunięciu, zgłoszę sprawę na policję. Nie wiem czy jestem jedyną osobą którą tak "załatwił", mam nadzieję że tak, ale mimo to szukam osób które też czują się pokrzywdzone w jakiś sposób działalnością tego Pana. Jako smaczek na jego temat dodam też, że już raz miał zarzut na policji z powodu robienia aktów osobom nieletnim, o czym sam mi opowiadał (niestety już po sesji, wiedząc o nim takie rzeczy wcześniej nie zdecydowałabym się na współpracę z nim).