Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
19 wyświetleń
OdpowiedzOK, zapomnialem "chumorystyczne" wziac w cudzyslow, moja wina. :) Do tego literowka w tym slowie na deser. To miala byc ironia. Ale nie wyszlo. Mea culpa, zwracam CHonor. :)
proszę bardzo: chumorystycznie, a odnośnik oddzieliłem od wypowiedzi merytorycznej i to chyba dość wyraźnie
Drogi Zbyszku, slownik orotgraficzny to podstawa mojej pracy zawodowej od ostatnich 15 lat - jestem dziennikarzem i redaktorem, znaczy sie: redaguje teksty. A to, ze nie wstawiam polfontow moze np. oznaczac, ze nie mam polskiej windozy. Jesli zas widzisz jakies moje bledy ortograficzne, to je mi wytknij. Poza tym mozesz mi powiedziec co ma moja pisownia do meritum sprawy? To jakbys na zarzut, ze kantujesz w pokera odpowiedzial "a ty jestes rudy i masz nieswiezy oddech". Nawet jesli to prawda, to co to ma do rzeczy? Tak z ciekawosci.
lifter - na początek pobaw się słownikiem ortograficznym
-------------
historia pewnie zmyślona, ale nie niemożliwa, jakem posiadacz kilku kotów
Wyobrazania mowi, ze jesli to prawda to kot doswiadczyl wielu nieprzyjemnych rzeczy. Doceniam aspekty chumorytyczne ale opowiesci o tym, jak sie dreczylo jakies stworzenie (swiadomie czy nie) mnie osobiscie specjalnie nie bawia. Co pisze bez checi "dosrania" komukolwiek, po prostu mnie bawia nieco inne rzeczy. Zawsze sie zastanowcie czy gdyby to sie przydarzylo WASZEMU kotu/psu, tez byscie sie tak smiali?
Ale jesli kogos to bawi "w chuj", to milej zabawy. W chuj zabawy. :)
.straszliwie lubię tę opowieść i dla mnie bez znaczenia, czy prawdziwa, czy też nie.. wystarczy wyobraźnia.. : )
ale sie usmialam, poprosze wiecej takich :) albo link na takie opowiadania, kurcze humor mam poprawiony dzisiaj na caly dzien :))))
ale sie usmialam, poprosze wiecej takich :) albo link na takie opowiadania, kurcze humor mam poprawiony dzisiaj na caly dzien :))))
bylabym sklonna uwierzyc ze on tak robi bo ja tak moja husky probowalam do odm uzagonic tzn poscigiem samochodem i dwoma rowerami po osiedlu :D:D ^^
Dobre! xDJednak wątpię aby kot to przeżył.