Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
38 wyświetleń
OdpowiedzKilka tygodni temu napisał tutaj jeden fotoziutek do Pana Barneya, błagając go aby udostępnił mu apartament na sesję i pokrył połowę wynagrodzenia modelki na którą widocznie owego fotoziutka nie było stać. Został potraktowany z należytym szacunkiem jaki należy się żebrakom czyli splunięcie w twarz i soczyste spie... Teraz ów żebrak ośmiela się krytykować wielkiego artystę i bezczelnie wystawia 1.
i co wielki artysta popłakał się ?
...a po tej 1 w Twoim pf WCALE nie wiadomo o kogo chodzi xD
Dopiero po zobaczeniu 1 strony Twojego portfolio. Nasuwa się pytanie "jak można tak popsuć zdjęcia?"
To pani Zosiu przekaże pani fotografowi Barneyowi, że niepotrzebnie mnie na sesję zapraszał...Nie zgodziłam się, bo właśnie bym mu zdjęcia popsuła
:D
barney...i wtedy się obudziłeś z ręką w nocniku i z kupą na głowie ;)
"Został potraktowany z należytym szacunkiem jaki należy się żebrakom czyli splunięcie w twarz i soczyste spie..."pomijajac drobny fakt ze za taki wpis kazdy szanujacy sie pracodawca powinien wywalic asystentke dyscyplinarnie z pracy, to czy ktos moglby mi powiedizec kto to jest Pan Barney? bo mi sie kojarzy wylacznie z amarykanska bajka dla dzieci. zreszta bardzo przecietna.
:-)
Pan nikt. Ani zdjęć ani odnoŚnika do strony.
szajning lajk e star ?