Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
163 wyświetlenia
OdpowiedzPolecam te (dwa pierwsze obrazki):http://www.bourjois.co.uk/catalog/make_up/accessories
Niestety dość ciężko je w Polsce dostać, sama kupowałam przy okazji, będąc w GB.
Zresztą Tobie raczej chodzi o mniejsze.
Może te Inglotowskie?
A ja osobiście lubię 217 z mac, albo tańsza wersja, fioletowy z essence kosztuje okolo 7zł i jest na prawdę fajny - miękki, nie gubi włosia.
http://makeuphunter.blox.pl/resource/pedzle_do_oczu.jpg to ten z nr 7, nie mam go pod ręką teraz żeby zrobic zdjęcie..
Pellagia, wyslij mi jego zdjecie jak mozesz, bo szczerzze mowiąc teraz nie wiem o jaki chodzi. Ten z Hakuro calkiem niezly, chociaz wolalabym nieco bardziej zbity.
z sephory ja też mam, jakby co chętnie odsprzedam, praktycznie nie używany.. ja jakoś nie lubię nim pracować..
tego typu pędzel polecam z sephory - mam 2szt - uwielbiam go, stosuję do niemalże każdego makijażu, nie gubi włosków i jest idealny do rozcierania granic między cieniami i blendowania w załamaniu powieki.
http://allegro.pl/hakuro-pedzel-do-cieni-typu-puchacz-h77-i1812546896.htmldla mnie ten z hakuro jest całkiem fajny ;) gubi włosy troche, ale idealnie sie nim rozciera ;) większy od inglotowskiej kulki - ale tego pędzla pędzlem kulkowym bym nie nazwała
Magda, ta kulka wlasnie o ktorej mowie, to taki "puchacz" :D
super, to będe wdzięczna : )
orchids, jeśli naprawdę Ci odpowiada ten pędzel to spoko - w wolnej chwili mogę zrobić zdjęcie i zobaczysz czy o ten Ci chodzi.
Mi nie podchodzi, chętnie się go pozbędę a w jego miejsce dokupię sobie jakiś tradycyjny do blendowania właśnie :d