Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
127 wyświetleń
OdpowiedzKasia... Nie badz smieszna prosze... Zalatwiam studio, sprzet, wizaz, fryzjerke, czesto stylizacje jak np na sesje ktora mialem zaplanowana dzisiaj, mam na ta sesje pomysl... Trace na to wszystko czas, kase a jednak godze sie na to by sesja byla na zasadzie TFP. I co? Mowisz zeby modelka tez cos zalatwila? Hehe.. Ciekawe skoro modelka nie moze zalatwic nawet siebie na tej sesji....:)
Umawiaj się z sprawdzonymi osobami - jakieś doświadczenie, trochę referencji i ogólnie żeby wysuwały się dość odpowiedzialne.
to było dawno, teraz już wiem :P
Juntos, skoro sesja płątna to na spotkaniu umowa + zaliczka :) prozde, panie prozde :P
pieniazkow braklo na czas
pieniazkow braklo na czas
spotkanie przed sesją też o niczym nie świadczy. Kiedyś dziewczyna przyjechała z Chełma czy z Zamoscia,zeby omówić sesję, która miała się odbyć w późniejszym terminie. Z tym,ze płatna, ale do takiej też się człowiek przygotowuje. Przyjechała, chętna była, omówione szczegóły, a gdy nadszedł termin sesji - cisza. Nie ma reguły.
Niestety szymon ma racje.... Ta "niska szkodliwosc" moze wbic gwozdz do trumny uczciwych...
ale to jest budowanie pietrowych zabezpieczeń, przy w sumie niskokomercyjnej działalności. Rozumiem, sesja, gdzie klient wykłada konkretna gotówke, to zabezpiecza,my sie na wszystkie strony ale, jak sesja za 50 czy nawet 1000 zł? Sad powie,z e szkodliwość społeczna znikoma, i wszystkie umowy i skany mopzemy sobie powiesić na gwoździu w najcichszym pomieszczeniu pracowni. Jak którakolwiek ze stron jest osobiscie nieuczciwa, nic nie zabezpieczy przez zrobieniem w jajo.