Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
3 wyświetlenia
OdpowiedzZaraz mam rozmowe w sprawie sesji slubnej i takie 2 zarciki mi sie przypomnialy:Po awanturze weselnej, rozprawa w sadzie:-co swiadek powie na temat ataku oskarzonego Bożydara O... , pana mlodego na panne mloda?-kopnal panne mloda z calym impetem w krocze!-ohhh, to musialo zabolec?-nooooo.... 3 palce mi polamalIzba przyjec w szpitalu, przywoza ciezko pobitego mezczyzne, wioza go na sale operacyjna a ten mimo licznych obrazen zanosi sie smiechem. Lekarz:-panie, co panu tak wesolo, oko wyplynelo, zeby wybite, rece polamane, noz po rekojesc w piers wbity?!-a.... bo Jozek ma dzis noc poslubna a ja mam jego jaja w kieszeni...:)
o nie . padłam : | hahah
hahah :P dobre
hehehe... To Józkowi nie poszło:D:D
To moze inny aspekt pozycia malzenskiego... teściowa :DPrzyjezdza tesciowa do corki i jej meza, staje z walizami pod drzwiami, dzwoni, otwiera zieciu, lekko zszokowany cedzi przez zeby:- Oooo! Mamusia, a mamusia to do nas na dlugo przyjechala?- A na tyle ile mnie ugoscicie...- Ahhhh, to mamusia sie nawet z nami herbatki nie napije?!Po ulicy ucieka baba a za nia leci facet i oklada ja deska. Przechodzien przerazony:- Panie, co pan robisz, policje wezwe!!!- TO MOJA TESCIOWA!!!- TO KANTEM JA, KANTEM!!!Kondukt zalobny, facet przyglada sie zalobnikom i ze zdumieniem zauwaza ze trumne bokiem niosa, zaintrygowany podchodzi do zalobnika:-Panie, kogo chowacie?-A, moja tesciowa...-Ale czemu trumne bokiem niesiecie?-Bo jak na plecach lezy to chrapie...Facet odwiedzil kolege mysliwego, w trakcie rozmowy podziwiaja jego trofea mysliwskie rozwieszone na scianie, jelenie, zubry, tygrysa, nosorozca... nagle facet widzi na scianie zawieszona glowe starszej kobiety...- KTO TO??!!- A, tesciowa moja...- Ale czemu ona sie tak usmiecha???- Do konca myslala, ze robie jej zdjecie...