Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
5 wyświetleń
OdpowiedzSesja pod wodą na Zakrzówku ?Przecież tam jest żur nie woda !Nie wiem czy w okolicy Krakowa znajdziesz coś w miarę przejrzystego, ale najlepsze są małe górskie zbiorniki. Zimna , bardzo uboga w składniki mineralne woda nie sprzyja zakwitowi. Niezłe też są Mazury ale wiosną. Wystarczy wejść do wody po pas i sprawdzić czy widać wyraźnie paznokcie u nóg.Aha , to że kolory bez flesza będą mniej intensywne ( uciekają w niebieski) to naturalne.
Odnośnie wody to także zgadzam się. Najlepszy byłby basen. BTW: czy ktoś wie dlaczego na jednych basenach wolno pływać bez czepka a na innych nie?
Czytat- "czy ktoś wie dlaczego na jednych basenach wolno pływać bez czepka a na innych nie?"============= To jest to samo jak wchodzisz komuś do domu.U jednego możesz w butach a inny to nawet boso nie pozwoli i jednorazówki założyć rozkazuje.
Na basenie jest jeszcze kwestia higieny. Z kolei jeśli warunki korzystania są liberalne, to łatwiej znaleźć nabywce dla produktu. Ergo, myślę, że tram gdzie jest obowiązek to z czegoś on wynika. Aczkolwiek mnie nieraz woda "zerwała" czepek z głowy i chyba nikt od tego nie umarł ;)
BTW: a kim jest ta pływaczka?
Co do barw pod wodą - 2m pod powierzchnią nie masz już koloru czerwonego, 5m - znikają wszystkie odcienie czerwonego.Kiedyś, przy wchodzeniu do wody skaleczyłem sobie palec, trochę ciekło. Na głębokości 24m krew miała kolor czarny, na 10m - zielony, w b. miłym dla oka odcieniu. Nawet nie wiedziałem, że zapisałem się do UFO-ludków.
A jakby był potrzebny pływak, to ja bardzo chętny.