Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
43 wyświetlenia
OdpowiedzOd jakiegos czasu zastanawiam sie nad zmiana fluidu na wlasnie taki podklad. Jest tylko jeden problem, na wszystkich forach ktore do tej pory przeczytalam zdarza sie pelno autoreklam sklepow i dlatego trudno jest ocenic ktora marke wybrac.
Czytalam o Bare Minerals lecz niestety nie sa na moja kieszen :)
Czy znacie cos tanszego, co moge znalezc w drogeriach(internecie), nie tworzacego efektu maski??
Pozdrawiam i dziekuje
W Oriflame jest z GiordaniGold
up. Co do oriflame i avon to niestety nie jestem przekonana. :)
kobieto przeraziłaś mnie profilowym :Dmineralny z oriflame jest dobry, aktualnie zmieniłam na rzecz podkładu z FM, który jest jaśniejszy i mocniej kryjący (a uwierz że Porcelain, który używałam jest naprawdę bardzo jasny), nie tworzy maski na pewno, niezależnie czym nakładasz (pędzel, palce, gąbka) , krycie ma średnie, lekki, raczej nie widać że masz go na twarzy - ja polecam, jednak wolę mocniej kryjące ;)
Bare Minerals wcale nie powala. Mam i żałuję, że wydałam kasę, bo bardzo szybko się ściera :/ Może wypróbuj Everyday Minerals?
Mineralne podkłady z Oriflame i Avonu (i innych drogeryjno-katalogowych firm) wcale nie są mineralne ;)Z Polskich produktów możesz spróbować Pixie Cosmetics, mają chyba nawet swoje konto na allegro, dużo dziewczyn je chwali a i ceny w miarę rozsądne. Przede wszystkim - zanim cokolwiek kupisz radzę najpierw zrobić testy na próbkach. Nie każdej cerze minerały będą służyć, szczególnie jeżeli ma się skłonność do przesuszania. Poza tym jest tyle różnych formuł, stopni krycia, kolorów/odcieni, że dobranie tego właściwego jest nie lada wyczynem :PA tak w ogóle to nie rozumiem po co takim pięknym dziewczynom tapeta ;)
Wlasnie o to chodzi ze tapeta niepotrzebna hah . Dziekuje, na pewno sprawdze :))
amarie, nie sadze by nałożenie podkładu było tapetą :) oczywiscie zalezy jak, ale mysle ze nie ma co popadać ze skrajności w skrajność
Nie należy też brać wszystkiego na poważnie i 100% serio ;) Po prostu jestem zwolenniczką naturalnego piękna, chociaż owa "tapeta" w moim przypadku ma zbawienny wpływ :P
up