Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
85 wyświetleń
OdpowiedzTrzeci z czterech istniejących felietonów dotykający fotografii w jej jakże szerokim kontekście:
(...) Co sprawia, że robimy zdjęcia? Ilu z nas może podnieść rękę, przyznając się do tego, że z pełną zaangażowania pasją stara się tworzyć nową, artystyczną rzeczywistość. Dużą grupę stanowią zapewne również ci, którzy w wizjerze aparatu dostrzegli swoje światełko w tunelu, jakim jest wizja łatwych zarobków. Przecież to nic trudnego, aby zrobić kilka zdjęć, poddać je określonej obróbce i sięgnąć po cash. A jednak od zrobienia kilku zdjęć do sięgnięcia po pokaźną gotówkę jest jakże długa i kręta droga, która tylko dla niewielu z jakże wielu staje się drogą do przebycia sięgając w trakcie rozwoju po kolejne laury.
Zapraszam do lektury, cały tekst dostępny w poniższym linku:
http://koominek.blogspot.com/2014/06/podroz-w-czasie_25.html
Pomijając infantylny styl, to trochę nie wiesz o czym piszesz. Nie tylko merytorycznie, ale tak jakby nie wiadomo co jest tematem tego wywodu. Brak myśli przewodniej.
Ale Coelho byłby dumny ze zwrotów typu "twórcza kreatywność", kontekst światełka w tunelu.
Brak też logicznego sensu w " Przecież to nic trudnego, aby zrobić kilka zdjęć, (...) i sięgnąć po cash " KONTRA "od zrobienia kilku zdjęć do sięgnięcia po pokaźną gotówkę jest jakże długa i kręta droga" Powinno się tutaj dodać coś w stylu "Niektózy mówią, że to nic trudnego...". Wykreśliłbym też słowo 'jakże' i różne takie słowotoki grafomańskie. Jeśli chcesz poczytać dobre teksty o fotografii to zapraszam tu:
http://bng-studio.pl/blog
Jeśli lubisz filozoficzne wywody tu:
http://olokk.pl/
Cytat: Konto usunięte
kręta droga, która tylko dla niewielu z jakże wielu staje się drogą do przebycia sięgając w trakcie rozwoju po kolejne laury.
Droga? Sięga po laury?
z tego co zrozumiałem, to droga przebywa drogę do przebycia, którą się staje i po drodze zrywa rosnące przy niej laury