Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
584 wyświetlenia
OdpowiedzMożesz iść do fryzjera, jeśli Cię stać - duże koszty Cię czekają.Ja osobiście polecam: L'Oreal, Eclair, Creme Clair Decolorant - sama stosowałam, tyle, że na rudych włosach.Skoro je rozjaśniałaś, odczekaj chociaż dwa tygodnie, potem nałóż ten dekoloryzator na te ciemne włosy, a po kolejnych dwóch tygodniach nałóż polecaną w instrukcji dekoloryzatora farbę. Zakup również dobre maski, odżywki do włosów, polecam: Schwarzkopf, Gliss Kur Hair Repair, Serum - eliksir do włosów oraz wax, maseczka do włosów suchych, zniszczonych.Widzę, ze jesteś ze Śląska, jak chcesz to mogę porozmawiać z moją siostrą, fryzjerką, czy Ci pomoże.Pozdrawiam.
Przykro mi ale nie słuchaj tych wypowiedzi.
Najbardziej zaszkodziła Ci henna.Idź do fryzjera ale dokładnie opisz co robiłaś z włosami.Nie wiem czy da radę , wcale nie musi być drogi ale niech wie co robi.Temat jest śliski i potrzeba doświadczenia aby wyjść z tego
juwil- dlaczego najbardziej zaszkodziła jej henna? Przecież henna nie tylko nie niszczy włosów, ale wzmacnia je i sprawia, że są gładkie i miłe w dotyku :) Sama farbuję się henną od jakiegoś czasu i jestem zachwycona kondycją moich włosów :)
Henna "oblepia włosy" dlatego zatrzymują wilgoć i wyglądają lepiej.Jednak ta warstwa chroni łuskę włosa przed działaniem składników farb otwierających je dlatego kolor nie chwyta gdyż farba nie dyfunduje w głąb.Samą hennę trudno usunąć dlatego stosowanie jej przekreśla dobre efekty późniejszego farbowania.Ale może jakiś fryzjer ma doświadczenie z takimi włosami ( w ściąganiu henny)
"ta warstwa chroni łuskę włosa przed działaniem składników farb otwierających je(...)" nadal nie widzę nic złego w farbowaniu henną, wręcz przeciwnie, sama stwierdziłaś, że henna zapobiega otwieraniu łusek włosa. A co oznaczają otwarte łuski włosa? Brak połysku, włosy są szorstkie, matowe i łamliwe. Owszem, nie powinno się farbować włosów zwykłą farbą po hennie, ale nie dlatego, że włosy się niszczą, tylko po prostu zwykła farba może nie chwycić lub kolor może być inny od zamierzonego. Także autorka wątku nie zaszkodziła sobie henną w żadnym wypadku, tylko nieprofesjonalnym ściąganiem farby. Dlatego autorce, jak osoby wyżej, polecam pójście do odpowiedniego fryzjera :)
Aby włos rozjaśnić trzeba otworzyć te łuski aby utleniacz wnikął w głąb, inaczej nie dojdzie do rozjaśnienia.(zniszczenia barwnika naturalnego lub sztucznego).A jak to zrobić równomiernie jeżeli włos jest częciowo chroniony?
To wyjaśnienie problemów z koloryzacją włosów po użyciu henny.
Można zastosować silniejszą alkalizacje np ale to wiąze sie z ryzykiem uszkodzenia struktury włosów i dalszymi problemami z koloryzacją.
Ciekawe jak sprawę roztrzygnie fryzjer po obejrzeniu konkretnie tych włosów?
Ahh, w ten sposób! No o tym nie pomyślałam, przyznaję :) Zwracam honor :)