Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
58 wyświetleń
OdpowiedzTaaak... takie kalkulacje, moje szacunkowe, przy okazji wątku bobrowego tez wskazywały na takie spore kwoty. Spore kwoty "wystraszą" niektórych... a przy tej liczbie zainteresowanych, prawie nikt nie pozostanie :(
Jednak, przy zajebistej ekipie, jestem w stanie ponieść te koszty.
Co rozumiem przez zajebista ekipa? Pozwolę sobie kogoś zacytować: "I'll stand by you if you stand by me"
niestety prawda jest taka że po taniości sensownie bedzie bardzo cieżko cośzorganizować. wątek nikoniarzy jest tego doskonalym przykładem. a przeceiż tam wcale jakiegoś rozpasania finansowego niema. oglądaja każdą wydaną złotówkę.
Moi drodzy najprawdopodobniej bede robic grilla albo ognicho (zalezy od pogody) 20-tego w celach towarzyskich i "burzy mozgow" zwiazanych ze zlotem. Juz wiem,ze ida o 22 ma pociag wiec zapowiadaja sie godziny popoludniowe :)
20-ego, fajnie :) :) :) :)
A gdzie i kto będzie zaproszony?
nie chcę być uznany za skąpca bądź (trudno mi tu znależdż odpowiednie słowa) ale nie rozumiem, dlaczego foto mają sponsorować wszystkich dodatkowych uczestników. Jeśli robimy zlot, to modelki przecież - o ile chcą mieć zdjęcia - mogą zapłacić za swój pobyt, podobnie wizki. Zlot przecież nie jest wyłącznie dla foto, skorzystają z niego mniemam wszyscy uczestnicy. W przeciwieństwie do nikoniarzy my jesteśmy na forum MM, z którego korzystają również pozostali uczestnicy. Ja wiem że gentelmeni chcieli by zapłacić wszystkim paniom za ich pobyt, ale chyba nie tędy droga i nie o to w zlocie chodzi. To oczywiście moje zdanie.
enikt nikomu nie kaze placic. ja tylko pozwolilem sobie zalinkowac watek nikoniarzy bo dosc dobrze nakreslafinansowe zagadnienie takiego zlotu. poprostu warto wiedziec ze nawet te kilkaset zlotych za uczestnictwo to nie jest jakis kosztorys z kosmosu. tak to poprostu wyglada finansowo jesli chcemy zawalczyc o dobre zdjecia a nie kolejna libacje alkoholowa.
to oczywiscie tylko moje zdanie i moge byc w tym zdaniu odosobniony
Modelki może mogłyby wydać te parę złotych za siebie, bo mogą mieć z takiego wyjazdu niezłe zdjęcia. Tyle, że dla młodych kobiet może to być bariera nie do przeskoczenia. Co innego fotografowie w średnim i więcej wieku.
z libacją wyjdzie 2x więcej. .... Uważam, że do puki nie ustalimy jakiejś miejscówki oraz nie ustalimy, jaką kwotę każdy z nas jest w stanie wyłożyć, to będziemy się bujać do emerytury linzi albo rosslin (nie pamiętam, która młodsza) i zlotu nie zrobimy. Ktoś po prostu musi się podjąć organizacji, za którą prócz dobrego słowa, może co najwyżej flaszke od reszty dostać.