Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
58 wyświetleń
Odpowiedzdokładnie..choć muszę się pochwalić - byłem w weekend w Sobiszewie i całkowicie samodzielnie udało się opanować blendę(120x180) i błyskotkę z parasolką!! :) Kwestia techniki w myśl zasady `Polak potrafi`.
tt: pisałem z mojej perspektywy..co inni wymyślą to ich sprawafk: a jaki termin proponujesz ? w najbliższy weekend..??:/
mysle ze w dobrze pojętym kontekście merytorycznej dyskusji mrzonki o 1:1 powinniśmy zakończyć. i teraz pytanie. skorokonkretni foto opłacają konkretną modelkę tzn że wymiany modelki/zespoły nie przewidujemy? tak wolę doprecyzować. no i przypominam że wrzesień tuż tuz
Kwestia "wymiany" czy "dyspozycyjności" modelki też mnie interesuje.
Później będzie wk*rw, że ktoś zasponsorował modelce wyjazd a ona ma go w dupie :)
też tu widze pole do niesympatycznych sytuacji. dlaego trzeba ten momen sprecyzować czyli co autor miał na myśli. no i mam wrażenie e realniej bedzie pisać o wrześniu ale 2012
tt: przygotowania powinny być następujące:1. określenie kto jedzie (foto)+chętne modelki2. po paru dniach zebranie listy (zamkniętej) z zespołami foto+modelki(rozliczenia w grupach 4 os...dlaczego tak? bo łatwiej skalkulować koszty na zespoły niż całościowo...jedni będą chcieli zapłacić za modelki i mieć full zakres a drudzy będą chcieli ograniczyć koszty czy wręcz przyjechać potowarzyszyć-czytaj defekt;]) 3. określenie grafiku ile godzin zdjęciowych potrzebuję z daną modelką(może się zdarzyć że mam modelkę z którą chcę zrobić np 2-3 sety a mogę mieć takąz którą chcę zrobić 6-7 stylizacji..ja z mojej strony wiem że chciałbym zrobić zdjęcia max 4 dziewczynom..po 2-3 sety na każdą + zakładam jakiś czas na poślizg i jeżeli uda mi się zrobić 8-12 setów w 3 dni to będę kontent) Raz w życiu robiłem maraton 5 dziewczyn w 1 dzień i uwierz mi - nigdy więcej!;]A tak w ogóle to wszystko jest do dogadania..wiadomo nie każdemu spodoba się moja metoda..ale ja ją mam jakoś wypracowaną i mi się sprawdza..;]
fakt, przesadziłem z tym 2012. ... 2013 jak nic
"2013 jak nic"
Podziwiamm optymizm
powiedziałbym coś niecenzuralnego tt..ale ugryzę się w język..
dla tego opłacanie modelek, które i tak z tego dostają zdjęcia nie jest dobrym pomysłem. Rozmawialiśmy o tym na spotkaniu. Nie może być mowy o jakichś wyłacznościach. Każdy, każdemu po równo z zegarkiem w ręku. Ustalmy, czy ma to być plener z przeznaczeniem komercyjnym - wtedy ten co chce komercji niech sobie płaci, czy robimy zlot mmensów z przeznaczeniem docelowym fotek na mm. Jesli sobie ktos komercje przy okazji zrobi to ok. ale wtedy te sprawy dogadujcie sobie prywatnie i bez szkody dla pozostałych. Ja widze tu chęć połączenia 2 tematów, na moje oko to się nie da. albo wóz albo przewóz. Pozostałbym przy zlocie z celem publikacji niekomercyjnej. Tak jak ustalaliśmy to na spotkaniu. Na inny zlot z dużym udziałem kosztów własnych sie nie pcham.