Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
0 wyświetleń
OdpowiedzSzkoda,że jesteś z wawy...gdyby to był kraków z chęcią bym go przygarnęła,szkoda pieska :( niestety ludzie są okrutni,znęcają się nad zwierzątkami,wyrzucają je po jakimś czasie,zresztą to samo robią z małymi dziećmi(ostatni przecież malutki chłopiec się utopił,wcześniej nad nim ktoś się znęcał)...sama mam pieska i nie rozumiem jak można tak traktować zwierzaczki i dzieci...
Albo do jakiejś fundacji w Warszawie jest ich masa zaopiekują sie nim znajdą mu dom tymczasowy a potem stały :)
ja niestety mam już swoje dwa. A dałaś ogłoszenie na dogomania.pl - tam jest spory odzew (z resztą mój młodszy psiak jest z ogłoszenia z dogomani ). Powodzenia.
Witam, zwracam się do was, bo może ktoś jest w stanie pomóc. Znalazłam dziś starego ok 9 lat psiaka, dosyć duży sięga za kolano, ma przetrąconą nóżkę prawdopodbnie po potrąceniu przez samochód, weterynarz stwierdził wstępnie, że jest to stary uraz i nie wiadomo,czy da się nóżkę naprawić, czy może trzeba będzie amputować. Piesek ma odcięty ogonek i jest wychudzony. Jeżeli w ciągu dwóch dni nie znajdę dla niego domu, trafi do schroniska pod Legionowem. Jest bardzo łagodny i wystraszony, nie chcę pozwolić, żeby po tak okropnym życiu starość spędził w schronisku, nie jest to dobre miejsce dla starych niedołężnych psów. Czy ktoś może pomóc i zaadoptować pieska? Bedzie on odrobaczony, odpchlony i zaszcepiony na wścieklizę, dodatkowo mogę pokrywać koszty jego wyrzywienia, bądź leczenia. Proszę pomóżcie!!