Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
42 wyświetlenia
i dała ogloszenie "moze TFP ?" to i tak
sie nie opędzi od propozycji========================Nie wiem jak od Ciebie ale ode mnie odpowiedzi na pytanie zadane w stylu "może TFP" nie dostanie. i to że jest super hiper nie ma tu nic do rzeczy bowiem super hiper dziewczyn jest wokoło tysiace. a wyczerpujące pytanie "może TFP" powoduje u mnie zapalenie czerwonej lamki ostrzegawczej i automatyczne dodanie do czarnej listy.
20 488 - 1 = 20 487 - tylu chetnych jeszcze jej zostanie :Djak bedzie super hiper to na takie ogłoszenie odemnie .... dostanie odpowiedxz konkretnymi propozycjami od A do Zjak je zobaczy to i tak sie pewnie "podda" :D:D
niech i bedzie te 20487 propozycje. to już jakby nie mój cyrk. Poprostu zakładam że jeśłi nie starczyło umięjętności na napisanie porządnego zapytania o możliwość sesji to jest całkiem spore prawdopodobieństwo że nie starczy również umiejętności na pozowanie podczas sesji. nie wiem. byćmoże w ten sposób umknęłu mi jakieś zajebiste sesje. trudno, ale pewnie też ustrzegłem sie wielu sesji beznadziejnych.
Oj tam panowie, nie marudzić. Do mnie doszło takie cuś :"myślałam o sesji z manekinem w jakimś praktycznie pustym pomieszczeniu, o
sesji z udziałem zwykłego dużego pudła na jakiś łąkach, o sesji w sali
baletowej, o sesji w charakterze japońskim, albo po prostu o sesji w
jakiś wyższych trawach, polach, nad jakąś małą rzeczką albo w parku lub w
jakimś starym pociągu, albo zniszczonym budynku ;)"Przy czym modelki nie stać na pudło, natomiast przejechanie na drugi koniec miasta, wydaje jej się wyprawą na księżyc :DTakżetętegesik ;)
Nie zamierzam wydawać 600-800 zł na profesjonalne portfolio, kiedy nie jestem pewna, czy się w tym zawodzie sprawdzę. Chciałabym sesje zdjęciową z fotografem, przy którym będę mogła się oswoić z obiektywem. Jeżeli będę zadowolona z mojego wcielania się w różne emocje, pozy itd na pewno pierwsze co, to zrobię sobie profesjonalne portfolio.
Niestety na wyjazd do Londynu moi rodzice się nie zgodzą, chyba, że to była ironia :)
www.porwit.eu :
Może i profesjonalna modelka działa według scenariusza, jednak jako nowicjuszka nie mam na tyle umiejętności, by wcielić się w każdą postać, jaką zażyczy sobie fotograf. Podałam tu pomysłu, w których po prostu siebie widzę i nie jest to na zasadzie "ja chcę i tak ma być". Wydaje mi się, że aż za nad to traktujesz modelki przedmiotowo. Oczywistym jest, że to modelka jest do dyspozycji fotografa, ale jest również człowiekiem i może mieć pomysł na siebie. A sądzę, że kiedy pomysł, jaki ona ma w głowie w większej części pokrywa się z wizją fotografa, zdjęcia mogą wyjść lepsze, jeżeli chodzi o nowicjuszy, ponieważ taka początkująca modelka czuje się bardziej swobodnie i próbuje bardziej wcielić się w daną postać, która sama wykreowała.
Oczywiście nie stronię od krytyki jednak tak jak wspomniał sculptoris ta krytyka powinna wskazywać jakiś kierunek, bo inaczej to tylko puste słowa.
ttphotography
Podzielam Twoje zdanie. Jeżeli fotograf ma własną wizję, i wszystk przygotowane nie weźmie na plan niedoświadczonej modelki, a na dodatek smarkuli (tak jak w moim wypadku), dlatego chyba warto czasem "przejąc inicjatywe" aby fotograf zauważył zaangażowanie.
Co do ceny za sesje, to zależy czy ktoś się ich podejmie. Zależy również od zdjęć jakie wykonuje. Oczywistym jest że nie zapłacę 300 zł dla kogoś, kto robi po prostu zwykłe zdjęcia, nie potrafiąc wydobyć z modelki tego, co najlepsze. ;)
chciałbym się przejechać rajdowym samochodem pod okiem zawodowca by zobaczyć czy sprawdze się jako kierowca rajdowy. nie zamierzam jednak za to płacić ( ani za jego czas ani za benzynę ani za te drobne wgniecenia ) bo no ludzie chcę tylko zobaczyć czy to jest to. ale ale mam pomysł sam wybiore sobie trasę ( kilka okrążeń wokół dyskoteki co by lansik był ) w zamian napiszę mu refki że jest cool :) jeszcze raz podkreślę nie zapłacę mu - yyy wspominałem że nie umiem jeździć i nie mam prawa jazdy ? :)))
karol-kamiński, to jedyną opcją będzie.. eee... no wiesz ;) znaczy, będzie musiał się w Tobie zakochać ;) na pocieszenie dodam, że jest kilka kobiet w branży... ale przenosząc to jednak, żeby podpasowało do sytuacji dziewczynki: wcale nie powiedziała, że nie zwróci za benzynę i wcale nie chciała, aby samochód był przystosowany do WRC, RSMP czy nawet PP, wystarczy, że taki do KJSów, a to niezbyt wielkie wymaganie;)
"Nie zamierzam wydawać 600-800 zł na profesjonalne portfolio, kiedy nie
jestem pewna, czy się w tym zawodzie sprawdzę. Chciałabym sesje
zdjęciową z fotografem, przy którym będę mogła się oswoić z obiektywem.
Jeżeli będę zadowolona z mojego wcielania się w różne emocje, pozy itd
na pewno pierwsze co, to zrobię sobie profesjonalne portfolio."Przedtem Cię broniłem, a teraz mi podpadłaś.Czy jak idziesz do fryzjera, to mówisz, żeby Ci tylko przetrzepał włosy, bo nie zamierzasz mu zapłacić za fryzurę, bo nie wiesz, czy Ci się spodoba?Zapłacisz mu dopiero, jak uznasz, że jest oki?A kupując ciuszek, czy bierzesz ze sklepu, chodzisz, aż zapocisz i potem dochodzisz do wniosku, że to nie to i śmierdzi potem, więc oddajesz?A odtwarzacz mp3 kupisz badziewny, bo profesjonalnego nie będziesz, bo nie wiesz, czy będziesz piosenkarką, czy prezenterką radiową, czy kimś innym z branży muzycznej? Pomijając jednak to, wiem, że na dobrą kolację, którą na drugi dzień wysrasz, wydasz kasę, wiem, że na buty i ciuchy, które zapocisz i zniszczysz też, wiem, że kosmetyki, które się skończą również, ale na fotach, które zostaną Ci na całe życie, nawet jak nie będziesz modelką, tylko zdecydujesz się karierę pisuar-girl, to chcesz oszczędzać?I coś mi tu nie gra.Piszesz, że profesjonaliście nie zapłacisz, bo nie wiesz, czy będziesz modelką, ale zapłacisz, jak Ci się efekty spodobają. To znaczy, że Ty ocenisz, czy to profesjonalista?Następnie, 300 zł amatorowi dasz, jak Ci się spodobają. To za 300 złotych chcesz być modelką, a za 800 już nie?Pomijam już to, że profesjonalista za profesjonalną sesję jak krzyknie 600-800, to znaczy, że się wcześniej stoczył i robi za ochłapy, bo mu na narkotyki lub alkohol brakuje. :)))
"Chciałabym sesje zdjęciową z fotografem, przy którym będę mogła się
oswoić z obiektywem."Jeszcze do tego się odniosę.Chcesz tańszą sesję z dodatkową opcją nauki pozowania?Takich to nie ma nawet w erze. :)))
tt: "zakładam że jeśłi nie starczyło umięjętności na napisanie porządnego
zapytania o możliwość sesji to jest całkiem spore prawdopodobieństwo że
nie starczy również umiejętności na pozowanie podczas sesji. nie wiem.
byćmoże w ten sposób umknęłu mi jakieś zajebiste sesje. trudno, ale
pewnie też ustrzegłem sie wielu sesji beznadziejnych."Święte słowa, warte zanotowaniaTak ogólnie - nie do autorki -traktowanie posiadacza DOŚWIADCZENIA, WIEDZY /niekoniecznie tylko fotograficznej, bo w obrocie wizerunkiem trzeba mieć duża znajomość prawa i obyczajów/ a na końcu sprzętu/ studia jak darmowego punktu ksero już mnie przestało dziwić, zastanawia mnie jak długo nastolatki taka postawę życzeniową będą prezentować. Dorosłe powoli bo powoli ale rozumieją .