Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
126 wyświetleń
OdpowiedzCześć wszystkim. :)
Już od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zakupem nowego obiektywu, niestety kompletnie nie wiem na co się zdecydować, więc mam nadzieję, że mi doradzicie i pomożecie. Posiadam Canon EOS500D, także interesują mnie obiektywy z mocowaniem EF i EFS, mogą być od Canon, jak i Sigma, Samyang ( i wszelkie inne posiadające dane odpowiednie mocowanie).
Zależy mi przede wszystkim na dobrym obiektywie do portretów, ale także na drugim obiektywie do zdjęć MACRO. Najlepiej, żeby cena obiektywu nie przekraczała 1500-1800zł (chodzi mi o portretówkę, jeśli miałabym zakupić 2 obiektywy to tak do 3tys. zł najlepiej). Możecie mi polecić coś dobrego w tym przedziale cenowym? :)
Od razu zaznaczę, że chodzi o obiektyw dla osoby początkującej/dla amatora. Oraz jeśli może ktoś ma do sprzedaży jakiś dobry obiektyw do portretów lub do MACRO w rozsądnej cenie to proszę o wiadomość.
Dodatkowo chciałabym Was zapytać co sądzicie o obiektywach lensbaby? Jak myślicie, opłaca się zainwestować w taki obiektyw? Ostatnio zaciekawiły mnie zdjęcia robione właśnie takimi obiektywami z tym "efektem", ale zastanawiam się czy warto wydawać te kilkaset złotych na to i czy lensbaby spisałby się na dłuższą metę? :)
Z góry dziękuję za pomoc!
Miałem napisać, że robisz dobre zdjęcia, ale zorientowałem się, że to PF modelki ;)
Kup jeden obiektyw stałoogniskowy do portretów, nie kupuj niczego więcej, kupowanie takich rzeczy na zapas nie działa. Do portretów najczęściej używa się ogniskowej 85mm lub 50mm. Czyli sprawdź czy jesteś w stanie zakupić 85/1.8 lub 50/1.4.
@de Właśnie czytałam różne opinie o 50/1.4 i zastanawiałam się nawet nad zakupem, ale wolę się jeszcze doradzić, bo nie chciałabym wyrzucać pieniędzy w błoto.
A jeśli chodzi o obiektywy do zdjęć MACRO, to mógłbyś coś polecić? :)
Nie kupuj macro, kup portretówkę (i nie oszczędzaj na niej, wydaj tyle co możesz), skup się na nauczeniu robienia portretów. Kupując więcej nie nauczysz się w efekcie niczego bo będą leżały na półce :)
Kup 85mm 1.8 (choć jak dla mnie to pod aps-c trochę to za wąsko ale wielu to pasuje) i zakombinuj z pierścieniami do makro pod to szkło. Całość wyniesię Cię jakieś 1100-1200zł (używka szkło).
obiektyw 50/1.4 to bardzo dobra inwestycja - kupiłem taki za 900 zł 2 lata temu i do tej pory jestem z niego bardzo zadowolony - większość portretów w moim pf jest robionych właśnie tym obiektywem. decydując się wyłącznie na jeden, wybrałbym właśnie ten, jednak ograniczenie się tylko do jednego szkła pociąga za sobą również wiele kompromisów - jest to takie rozwiązanie "po środku", gdyż nie jest to ani typowy obiektyw portretowy, ani taki, którym zrobisz zdjęcie całej sylwetki w pomieszczeniu. w przeciwieństwie więc do tego o czym pisał de, poradziłbym Ci nie przepłacać za jeden obiektyw i jeśli stać Cię na to, zakupić 2 o różnych ogniskowych, najlepiej 85/1.8 do bliskich portretów i jakiś równie tani, ale w miarę jasny 28 lub 35mm - uwierz, że przyda Ci się, jeśli zechcesz mieć plany pełne we wnętrzach - tymbardziej, że jeśli masz czerpać prawdziwą frajdę z fotografii warto odkryć mocne strony zarówno długich jak i krótkich ogniskowych, ktore nie tylko wpływają na szerokość pola widzenia, ale diametralnie rożnią się plastyką obrazu w relacji fotografowanego obiektu wobec przestrzeni.
A jeśli już się uparłaś i musisz mieć szkło makro to poszukaj na aukcjach z drugiej ręki 100mm 3,5 (różni producenci-soligor, vivitar, itp- ale to jest to samo szkło), na początek wystarczy, kosztuje jakieś 400zł, jest średnio solidne zbudowane ale podobno super optycznie. A jak jeszcze kupisz z soczewką dedykowaną to będziesz mieć 1:1.
@profondo_rosso Tak jak napisałam, ja głównie zastanawiałam się nad tą 50/1.4 i chyba ten zdecyduję się kupić, z resztą właśnie słyszałam wiele pozytywnych opinii na temat tego obiektywu.
@rublo Uprzeć się nie uparłam, aczkolwiek bardzo mi się podoba fotografia macro, sama coś w tym kierunku próbowałam, ale podstawowym obiektywem 18-55mm nie wiele jestem w stanie zdziałać w tym kierunku. Głównie zależy mi na jakiejś dobrej portretówce, a jeśli fundusze mi pozwolą to zastanawiam się też ewentualnie nad obiektywem macro. Ale dziękuję za sugestię, poczyta trochę o tym 100mm 3.5 i się zastanowię. :)
Po kupieniu portretówki nie będziesz skazana na jej używanie przez całe życie, na tym polega rozwój fotografa że możesz do makro przejść później. W bardzo wielu biografiach i poradnikach/warsztatach fotografowie mówią, że warto robić wszystko jednym obiektywem a dopiero gdy się tego nauczy próbować używać kolejnych.