Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
41 wyświetleń
OdpowiedzYiang, ja znakomicie sobie zdaję sprawę z tego, że tu również działają prawa ekonomii. Ale można też postawić pytanie, czy chce się mieć wyselekcjonowaną homogeniczną grupę, do której kieruje się konkretne reklamy, czy też niezdefiniowaną masę urzytkowników. Takie bazy danych zupełnie inaczej można wycenić. W tej chwili bije mi po oczach reklama zachęcająca mnie do kupienia mieszkania niedaleko Wawelu. Czy taka reklama może zainteresować te wszystkie nastoletnie modelki? Sądząc po niekończących się prośbach o TFP, równoznacznym z brakiem kasy, należy zakładać, że developer nie będzie miał żadnego zwrotu z nakładu na reklamę na MM. Ale gdyby tak stworzyć MM BIS, o jasno zdefiniowanej grupie urzytkowników to z powodzeniem możnaby tu umieszczać reklamy, które dawałyby reklamodawcom jakąś sensowną stopę zwrotu. Oczywiście możesz powiedzieć, że w tej chwili też można mówić o homogenicznej grupie użytkowników. Ale obaj wiemy, że jest to tylko teoria. Ale kasa z reklam to nie wszystko, nie wolno zapominać o wartości marki, która w obecnej sytuacji nie jest tak mocna jak mogłaby być gdyby tylko zadbać o jakość portalu. I w ten sposób zataczamy koło ponieważ wysoka ocena wartości marki MM miałaby przełożenie na ceny reklam. Do mnie też często dzwonią rozmaici sprzedawcy mówiąc bym się u nich właśnie zareklamował, ja pytam zawsze czym mnie mogą przekonać do tego kroku. W 99% przypadków słyszę odpowiedź opartą o statystyki wejść. Na co ja odpowiadam pytaniem - czy wśród tych ludzi są potencjalni klienci firmy w której pracuję. I tu konsternacja... Konsternacja ponieważ sprzedawca nie do końca nawet wie do firmy o jakiej specyfice się dodzwonił, a tym samym nie może mieć pojęcia o specyfice naszego klienta. I tu rozmowa się kończy.
artb Ty to wiesz i Ja to wiem, ale najczestsza wartoscia portalu sa statystykipodales przyklad developera reklamodawcy, jesli zalozyc ze polowa to dzieciaki to reklama trafia do ok 40 tys ludzi niech 2 osoby skorzystaja to dla developera to ejst bardzo oplacalne, przypuszczam, ze przy jednej osobie takze i taka reklama choc droga zwraca sie szybkojesli mowimy o jakichs standardach to podstawa jest zadbanie o portal, dzisiaj posiedzialem czytajac posty... tutaj jest totalna samowolka, az w oczy bije ze administracja ma gdzies potrzeby userow, userzy sa jednostkami nabijajacymi ranking a on sie tutaj liczy!! dlatego konta sie likwiduje gdy ocieraja sie o paragrafy dopiero bo kazdy chce miec spokjzauwaz,ze rankingi sa moderowane, wrzucisz "niestosowne " zdjecie i wylatuje jak wrzucisz drugi raz to Ty wylatujesz, nikt Cie nie uprzedzi dlaczego, jaka jest przyczyna bo nikomu sie nie chcerankinga ma ladnie wygladac!! jak reklamodawca rzuci okiem to ma sie blyszczec a cala reszta nikogo nie obchodzi!!dlaczego ludzie zakladaja setki postow o likwidacje konta? dlaczego nie usuwa sie kogos kto juz nie chce tutaj byc?? bo user to sztuka w statystyce!!
No tak... Jeszcze kwestia rankingu. To dopiero jest temat rzeka. Ale mamy też zdjęcie dnia i portfolio tygodnia. Kiedyś zapytałem grzecznie, kto dokonuje wyboru zdjęcia i portfolio, dowiedziałem się, że admini. Równie grzecznie zapytałem kim są owi admini i jakie mają kwalifikacje by dokonywać takich wyborów. W końcu to oni w ten sposób mówią masom co jest dobre a co złe. Więc chyba mam prawo wiedzieć, kto i na jakiej podstawie mi to mówi...? Ale to pytanie pozostało już bez odpowiedzi. A ja doszedłem do wniosku, że jest to nader smutne, że ktoś kto wszystkim mówi co jest dobre wstydzi się siebie samego. Bo nie oczekiwałem nawet tego, że ów arbiter wykaże się doktoratem czy profesurą sztuki nowoczesnej. Nie o to mi chodziło. Ja sam z wykształcenia jestem ekonomistą, co nie ma zbyt wiele wspólnego z fotografią. Ale gdyby ktoś postawił mi takie pytanie to mógłbym opowiedzieć o swoich związkach z fotografią, zarówno praktycznych jak i teoretycznych. W tym wypadku jednak nastała absolutna cisza... Ale zdaje się, że stąpam już po cieńkim lodzie :-) Więc odpuszczę sobie dalsze podkopywanie kompetencji administratorów MM. A gdybym przepadł bez wieści to już będzie wiadomo co się ze mną stało ;-)
szkoda sie rozwodzic
Też racja... Mnie zastanawia jeszcze tylko jedno. Czy takie nasze psioczenie będzie dal adminów powodem do gruntownych przemyśleń czy też powodem do usunięcia naszych kont?
chlopaki co wy gadacie. reklama zajebista, bije po galach tak ze nie mozna sie na niczym innym skupic. ja sobie kupie to mieszkanie :D
Wiesz co...? Ja też kupię. Może dzięki nam szybciej wszystkie się sprzedadzą i reklama zniknie :D Martwi mnie tylko to jaka następna się pojawi... Bo jak zaczną samoloty sprzedawać to mogę nie dać rady. I skończy się TFP. Za sesję będę krzyczeć 10 000 i to EURO :D
I wtedy nie będzie chętnych modelek :-))))
Zostaną same bardzo bogate panie
artb juz Ci odpowiadam jaki odzew bedzie mialo nasze psioczenie...dostalem wiadomosc od admina zacytuje fragmenty zebym czegos nie rpzekrecil:"Twoje wypowiedzi na forum, zdjecia i nawet opis profilowy maja charakter prowokacji."nie z abardzo rozumiem ale moze tepy jestemoraz drugi watek wiadomosci:"Forum serwisu jest forum branzowym i prosze nie traktuj go jako wlasnego bloga."a ja myslalem ze dyskusja nad zenujacym poziomem serwisu jest dyskusja branzowateraz pewnie wylece bo prawda w oczy kole, wiec jak nagle znikne to wiecie co sie stalo i ze trzeba cicho na bacznosc bez sprzeciwow do administracji!!
A wiec admin istnieje... Zawsze jakis plus. Pytanie tylko w czyim imieniu działa? Ale mniejsza z tym. Nie mój portal, nie moja sprawa jak sie rozwija i kiedy się zwinie ;-)