Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
17 wyświetleń
Konrad... pytasz autora wątku?... już tu raczej nie zagląda :D
photostride bo nie musi, jeleń już zadzwonił i się umówił
Pokażą foty burmistrzowi, staroście, zapyziałemu sponsorowi, co hurtownię gnoju ma i wsią rządzi, a jak zobaczy miskę, to powie do burmistrza "Niezłą dupę wybraliśmy, Zdzisiu, szkoda, że nie widać dobrze cycków, ale się ruszała, to wiadomo, że nie wyjdzie dobrze, BO TO TYLKO ZDJĘCIE. Ale jak koło nas szła, to było co oglądać, nie?"Tak to wygląda, Szunko.A burmistrz, czy inny wójt, tylko potaknie i powie, żeby klasę trzymać - "Ale to nieostre, jak się rusza, to taka dynamika na tym zdjęciu, świetne".A kolejny sponsor powie: " A mnie ta zdzira po prawej to w ogóle nie kręci".Inny rzygnie, następny pierdnie i gmina może startować do prestiżowego tytułu stolicy kulturalnej. :)))
Dodam, że chce zostać taka... naiwna. :) A Wy sobie szarpcie nerwy. :PDobrej nocy wszystkim :)
To możesz mi wierzyć, że św. Mikołaj, to ja, nawet na NK mam foty jako dowód. :)))
:DNie mówię, że nie masz racji! Skoro tak twierdzisz to skądś to wiesz, tak sądzę. Ale uwierz mi, tak jak ja wierzę Tobie, że życie ideałami to cudowna sprawa jest! :)I jeszcze raz dobranoc, bo Szunia uśnie z głową na klawiaturze :)
Porozmawiamy w domu. :PNerwy sobie szarpiemy, bo tu chodzi o docenienie naszej, fotografów, pracy. Rozumiem robienie za darmo ciekawych, niosących coś ze sobą projektów, realizację własnych pomysłów, itp. Ale tu chodzi o obfocenie zwykłej imprezy. Chciałem zapytać, czy chciałabyś grać za darmo zawsze, ale to nie do końca trafione porównanie, bo wybierające ciekawe rolę ciągle się rozwijasz jednak i robisz coś ciekawego i rozwijającego wewnętrznie. Tylko z samego samorozwoju nie wyżyjesz i tak. :) A tu, powtórzę, chodzi o komercyjny event, a nie jakiś artystyczny projekt.
Ale póki mnie nie zatrudnia Almodóvar to u Kacpra gram za darmo! :DA Kacper półtora tysiaka za to zgarnął! A ja pizze i miód pitny. ;DI mnie raduje, że mogę grać w ogóle! Także aktorstwo to złe porównanie. :P
"Ale uwierz mi, tak jak ja wierzę Tobie, że życie ideałami to cudowna sprawa jest! :)"To teraz sobie pomyśl, że Twój rodzic jest fotografem i robi dla idei foty za dara na takiej imprezie. Ty czekasz głodna na niego w domu, a on wraca i pokazuje Ci, jakie focie pikne strzelił dla pasji i daje Ci na kolację kawałek kanapki, którą ukradł ze stołu, bo menadżer, który go zatrudniał za free, nie dożarł jej.A córka menadżera, za to, że Twój rodzic focił za free, dostała kolację i jeszcze nowego kompa.Cudowne jest życie, prawda? :)))
;)A gdyby Kacper dostał od wytwórni na film grubą kasę na sprzęt, scenografię, itp, itd i aktorów? Też byś się dobrze czułą grając za darmo? :)Ja też jestem idealistą i często czuję się nieco oderwany od tego świata. Tylko tak do końca nie da się w ten sposób przeżyć życia, niestety. Dobre samopoczucie nie zapłaci rachunków. :) Można robić w życiu tylko to, co się kocha. Ale ciągle ktoś musi to docenić i zapłacić w jakiś sposób. :)