Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
36 wyświetleń
OdpowiedzHahaha, ale pocisk po kocie w czapce :' DHawk86 - a zwrot za dojazd to nie jest pewna forma zapłaty za pozowanie? nie marudź ; / wszystko gra.Dopóki profesja "modela" jest dostępna praktycznie dla każdego chętnego, dopóty nie każdy może liczyć z każdej sesji tego typu na gażę trzy- lub czterocyfrową, halo. It's life...
może ja :P?
Nie tylko estetycznie ;> bo zarobkowo też zajmujemy się odmiennymi segmentami rynku :D
lubię to! :D
Hawk, przepraszam, obejrzałam Twoje portfolio - jako "fotografa" , cudzysłów zamierzony - i niestety nie posiadam odpowiednich kwalifikacji żeby podjąć z Tobą dysputę, wybacz. Funkcjonujemy estetycznie w równoległych wymiarach, które się nie stykają w żadnym punkcie.
To miłego lansowania się z jeleniami ;)
Hawk; ogarnij sie dzieciaku i poczytaj sobie o zasadach udziału w edytorialach, tak to się własnie robi żeby mieć publikacje bo one się pośrednio przekładają na kasą. Ja robiąc okładki po kosztach nie zarabiam kasy bezpośrednio, tylko zyskuje klientów do obsługi ślubów bo jestem wylansowana bardziej od konkurencji, która nie robi okładek. Podobnie robi fotograf, i cala ekipa. To nie jest komercja, czyli reklama firmy usług konkretnej firmy, to jest edytorial o modzie ślubnej i jakaś fota idzie na okładkę, a model; który będzie ją miał w książce ma więcej szans na roboty komercyjne niż koleś firmujący się fotka kota w papierowej czapce albo w majtach. Tak Ci tłumaczę, bo mam zacięcie pedagogiczne; ale nie sądzę, żeby Cie takie zagadnienia typu okładka chodziażby kwartalnika działkowca kiedykolwiek miały dotyczyć. Goście wyglądający jak kot w czapce też się mogą zgłaszać, tylko wtedy muszą mi zabulić parę koła, to zrobię z nich jakiś normalnie wyglądających typów :D.
Jak rozumiem Ty też robisz zdjęcia żeby mieć zdjęcia pary młodej, a nie dla kasy? ;> Druk też na chwałę drukarni?
to nie jest propozycja komercyjno-zarobkowa; raczej opcja dla kogoś, komu potrzebne dobre zdjęcia w garniturze; bo ma na przykład większość w majtkach :D :D :D , no i nieraz komuś potrzebna publikacja, fajnie żeby się zgłosił ktoś, co juz trochę ogarnia pozowanie; jak będzie zajebisty to jakieś tam wynagrodzenie do negocjacji; ale ja jeszcze na maxie to nie widziałam zajebistego modela, nikogo nie obrażając :D
Serio robicie zdj do gazetki za zwrot kosztów dojazdu?