Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
15 wyświetleń
OdpowiedzA dla czego amatorzy nie mają się cenić? Tylko dlatego, że nie jest to ich źródło utrzymania (=profesja)??
A co do 60 zł to torba wacików wyjdzie... a dobrych to przynajmniej torebka ;)
mnie bardziej bawi uzasadnienie tej kwoty jak sama kwota.biedne studentki, bla bla bla jeszcze trzeba alko kupic bla bla bla, moze tfp bla bla bla antyrama wołanie bla bla xD ciekawe ze duza odbitka z anytramą wyjdzie drożej jak budżet na fotografa.szok.
amator to człowiek robiący coś hobbystycznie, nie zawodowona przykład jak ktoś szoruje kible zawodowo to robi to dla pieniędzy, gdyby ktoś szorował kible hobbystycznie to by za to nie pobierał opłat, aczkolwiek niewiele osób szoruje kible hobbystyczniezawodowy rybak ma wielką sieć i płynie sobie swoim kutrem i zbiera tony rybek które potem sprzedaje do sklepu abyśmy mieli je na stołach, a wędkarz hobbysta jedzie sobie nad rzekę siedzi cały dzień i łowi trzy rybki i ma z tego fun
W średnio-przyzwoitym zakładzie foto możecie sobie za 60 zł strzelić jedną fotkę zbiorową na pamiątkę , z odbitką 30x45 w cenie.Jakość będzie lepsza niż to co za te pieniądze dostaniecie na MM , ale nie będzie zabawy w "organizowanie sesji" itp.Przynajmniej takie są realia w Kraku.Pozdro Olgierd
zawodowy rybak ma wielką sieć i płynie sobie swoim kutrem i zbiera tony rybek które potem sprzedaje do sklepu abyśmy mieli je na stołach, a wędkarz hobbysta jedzie sobie nad rzekę siedzi cały dzień i łowi trzy rybki i ma z tego fun
-------------
a w czym rybak jest lepszy od fotografa?
nie mów o funie bo to pojecie abstrakcyjne na tym forumliczy sie hajs hajs hajs, jak robisz i nie bierzesz kasy tos lamus bo cie nie stac na d7000, chcesz byc pro to bierz hajs.
d7000 nie obsługuje zd50
zd50 jest dla hipsterów.
chyba Cię popierdzieliło
nie prawie-przeklinaj na poważnym forum