Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
8 wyświetleń
OdpowiedzPoszukuję fotografa na terenie Poznania tfp. Jeżeli byłaby jakaś osoba zainteresowana to zapraszam na priv.
na razie tylko tfp_________A później?
później będziesz bulił :D grubą kasiorę za możliwość zobaczenia gfiasty :DDD
Gregorek, czy Twój komentarz był zbędny? Bo jeśli tak to miałeś go nie pisać. Jeśli nie, to OK.
zapraszam później
.......................
Dnia: 2012-04-08 19:47:07 maakeup napisał:
na razie TFP odnosnie fotografa. potem może bede płacić fotografom ,ale na razie na rozbudowanie , to tylko mogę tfp .
____________
To mam wrażenie, że Twój tok rozumowania jest błędny.Nie potrafię robić zdjęć, więc płacę modelkom i jeżdżę na kursy. Wydaję pieniądze, by się tego nauczyć. Jak już potrafię w miarę samodzielnie coś skadrować i ustawić modelkę, to robię TFP. A w zasadzie najpierw za darmo, a później TFP.Jak już uważam, że jestem pro i doskonale sobie z tym radzę, to zaczynam brać kasę.Co by było, gdybym najpierw robił zdjęcia początkującym modelkom sam nic nie potrafiąc?Zawsze mnie zastanawia, dlaczego większość kandydatek na modelki zaczyna od podobnego stwierdzenia "najpierw TFP (darmo), a później będę płaciła". W rzeczywistości większość po kilku sesjach wpisuje sobie w profilu "NO TFP" albo "Tylko najlepsi" albo wprost "chcesz, to zapłać" lub "tylko komercja"Chyba nigdy nie zrozumiem takiego toku rozumowania.Czy to praca, czy hobby, to zawsze najpierw muszę wydać kasę, by się tego nauczyć.
Edit:Dlaczego skasowałaś wypowiedź?
Rozdzieliła bym te "kandydatki na modelki" a osoby mające konta jako modelka. Te pierwsze raczej nie maja problemu z znalezieniem fotografa.
Fakt początkowo model czy modelka powinna wydać kilka papierków z portfela żeby zdobyc jakieś doświadczenie od kogos kto już je posiada. Ja poszedłem w prawdzie inną scieżką i zrobiłem kilka sesji tfp niestety. Przez co później wydałem troszke kaski na zdjęcia ale przynajmniej czegoś się nauczyłem i wcale nie ciężko znaleść fotografa ze sporym doświadczeniem który nie skasuje od razu kilku stówek za kliknięcie kilka razy spustu aparatu i obrobieniu z 10 zdjęć bo za 100 zł też się kogoś znajdzię lecz dojdą koszty stylizacji i ewentualnie wizażu :D
za kliknięcie kilka razy spustu aparatu i obrobieniu z 10 zdjęć__________Skoro masz takie podejście, to po cholerę w ogóle szukać fotografa? Przecież kliknąć kilka razy spust może kolega a nawet przypadkowy przechodzień - wszak chyba każdy już ma jakiś aparat. A obrobić można samemu...