Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
8 wyświetleń
Odpowiedz
neojmx
FotografNie wierzę, naprawdę na MM nie ma ludzi z tej branży, którzy chcą zarabiać pieniądze? Tylko tu jest TFP?
fridayimage
Fotografniestety miałem podobne wrażenie poszukując w tym miejscu osób do prawdziwej współpracy
neojmx
FotografBo tutaj większość liczy na to, że im podasz gotowca na talerzu lub wykonasz dla nich zlecenie, na którym oni zarobią, za free.Ale, jak jest propozycja, żeby wspólnie coś przedsięwziąć, to wtedy okazuje się, że nie ma jak dup ruszyć, bo by trzeba było pracować, a to przecież boli. Często zdarza mi się, że piszą do mnie wizażystki, czy czegoś, jakiegoś zlecenia dla nich nie mam.Jak odpowiadam pytaniem "a ty dla mnie jakieś masz?", to kontakt się urywa.
neojmx
Fotografup
neojmx
FotografJak na razie, otrzymałem 2 pw, które spełniają moje oczekiwania - ogłoszenie nadal aktualne. :)
konto usunięte
To już nieźle :) U mnie raczej z tym słabo.. Zawsze albo nie na temat albo 18- :/
neojmx
FotografMarcinie, tyle, że kwestia odpowiedzi to jeszcze dla mnie niewiele znaczy - zobaczymy, jak to będzie wyglądało w fazie realizacji, a tu jestem sceptycznie nastawiony. :)
konto usunięte
Do mnie też zwykle pisały wizażystki oferujące usługi za dość wysoką cenę :-) Życie fotografa jest ciężkie...
neojmx
FotografNie, nie, takie akurat do mnie nie piszą.Chodzi mi raczej o to, że deklaracja współpracy jeszcze jej nie oznacza.Co do wynagrodzeń, to jak wizażystka, czy ja, załatwimy sobie wspólnie /podkreślam: wspólnie, bo to jest współpraca/, klienta, który chce kompleksową reklamę wizualną, to wtedy nie ma mowy, żeby powiedzieć, że zrobimy to za bezcen, zwłaszcza, że aktualnie modelki do sesji komercyjnych mam z wyższej półki.Kwestia tylko w tym, aby wizażystkom, stylistkom i innym ze mną chcącym współpracować, też chciało się pracować także marketingowo.O to się wszystko rozbija - bo większość pw, prócz wymienionych dwóch, to były oczekiwania podania zleceń na talerzu.
konto usunięte
Jak widać, niektórzy wolą bierny styl pracy :) Ja też tego nie lubię..