Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
488 wyświetleń
Odpowiedz
Cycki: "Obawiam się że podstawowa definicja chamstwa mówi więcej o wulgarności,
stosowaniu inwektyw, "Rany, marszałek Piłsudski był chamem!"Więc jesteś chamem według
podstawowej definicji, tej ze słownika, nie z Twojej głowy"Podstawowa definicja to "potocznie o człowieku ordynarnym".Mam wrażenie, że Twoje pojęcie 'kultury' oznacza wiedzę 'jak nogą wiergnąć' (polecam Mickiewicza): "Grzeczność nie jest nauką łatwą ani małą.
Niełatwą, bo nie na tym kończy się, jak nogą
Zręcznie wierzgnąć, z uśmiechem witać lada kogo;
Bo taka grzeczność modna zda mi się kupiecka,
Ale nie staropolska ani też szlachecka.'Zatem w Twoim pojęciu mogę być chamem i prostakiem. Tak jak Piłsudski, któren k**mi i ch***mi rzucał bez większych ogródek.
Żadne z Was nie ma racji, chamstwo jest definiowane przez miejsce urodzenia a nie sposób zachowania. Ale Wam chodzi o "potoczne" znaczenie a nie zgodne z definicją.
De: sjp.pwn.pl/szukaj/cham - tak, słownik języka polskiego sie myli.
Gdzie tu jest sprzeczność z tym co napisałem?
cały Piłsudski tylko zamiast szabli myszka w ręku :D
Piłsudski był przynajmniej facetem z jajami...
"cały Piłsudski tylko zamiast szabli myszka w ręku :D"No bez kurwa jaj... porównywać Piłsudskiego do tego prostaka i gbura?Jakim kurwa prawem ja się pytam?
S5: A ktoś tutaj porównuje Piłsudskiego do Ciebie? Chyba nie. Cycki użyła argumentu, że ten, kogo język jest ordynarny, ten chamem jest. Pokazałem jej dość dobitnie, że jej definicja chamstwa jest niezbyt dobra, bo podpada pod nią Pan marszałek. Oczywiście tego nie zrozumiałeś. Ale za to, sam się pod tą definicje podłożyłeś, zatem - zgodnie z tym, co zadeklarowała Cycki, jesteś chamem. Ale tego też nie pojmiesz.
Tylko że Marszałek był swego zachowania świadom ;> i wiedział ze czasem mięsem rzucić musi... a nie chował sie za płotem i obszczekiwał wszystkich idących ulicą ;]