Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
3 wyświetlenia
OdpowiedzJestem oburzony. Sądziłem że to są incydentalne przypadki. Ale nie.Od jakiegoś czasu zauważyłem że co poniektórzy w całości kopiują i wklejają prywatne rozmowy. W celu szalowania rozmówcy.Nie jest ważna ich treść i czyje działanie słuszne. Istotne jest to, że tego się nie robi.Jeżeli czujesz potrzebę upublicznienia wiadomości prywatnej, to ją (wiadomość) streść lub opisz własnymi słowami. Mnie jest nawet wstyd samym przed sobą, kiedy miałbym czytać listy nie skierowane do mnie. Nawet tego nie czytam.Ludziska, opanujcie się. To tak płytkie i bardzo prostackie. Nic tego nie tłumaczy.