Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1352 wyświetlenia
OdpowiedzOstatnio zastanawiałam się nad przedłużaniem włosów, poczytałam trochę artykułów o tym i muszę przyznać, że trochę się przestraszyłam
http://www.przedluzaniewlosow.com/czytaj_artykul,czy_przedluzac_wlosy_,0.html
Czy może są tu osoby, które przedłużały włosy, super jakbyście napisały czy efekt was zadowolił i jaką metodą, pozdrawiam :)
A nie wolisz poczekać trochę i zapuścić własne? :)
nie przedłużaj, masz ładne włosy :) niepotrzebnie będziesz je obciążać.
crokodille - gdyby się dało to bymn tak zrobiła ;) ale niestety mój "max" to do łopatek, obojętne czy chodze na obciananie końcówek co rok czy co 2 mies.
A marzą mi się do 3/4 pleców ;)
na pewno dasz radę zapuścić dłuższe, ogranicz albo w ogóle zrezygnuj z suszenia i prostowania - jeśli stosujesz i jakieś odżywki dawaj :) i niech podcinanie końcówek to będą końcówki, a nie po 2cm ;)
Tak robię, ale to jest mój maks i nigdy nie miałam dłuższych, niestety. Nie prostuje - nie muszę. A suszyć muszę bo jestem pływaczką i nie mogę latać w zimę z mokrą głową ;)
Nadal czekam na kogoś kto może przedłużał ;)
ja tam susze praktycznie zawsze uzywam szamponow odpowiednich do moim wlosow oczywiscie chodzi o rodzaj i jedwab z firmy biosilk. Podetne wlosy tzn wycieniuje i za chwile musze znow podcinac bo tak szybko rosnie;) tzn rosna:P a i raz na jakis czas stosuje ''maseczke'' na wlosy ;)
ja mialam przedłużane włosy na 2 sposoby. raz na micro rongs. i raz na specjalny klej żywiczny. powiem tak.. to nie jest taki złe. ale moim zdaniem jesli chcesz codziennie spedzac przynajmniej godzinę i bawic sie wlosami to prosze bardzo. nie masz wcale krotkich wlosow. wiec mysle ze jesli poczekasz to bedziesz miala swoje naturalne takie dlugie jak by byly przedluzane :) cierpliwosci :)
Ja mialam doczepiane wlosy 6 lat temu... okres trzymania tego na glowie to max 5 miesięcy ... metodą kolagenową nie mialam ubydku wlosa przy sciagnięciu... wlosy oczywiscie były zmęczone ale silna kuracja odzywcza i regenerująca zdziałala cuda w krotkim odstepie czasowym.W chwili obecnej nie musze doczepiac ale musialam isc na wyrzeczenia brak suszarki i brak prostownicy czy lokówki aby wlos byl gesty i dlugi... obcinam koncówki co miesiac w domowy sposob ;) z uzyciem maszynki do wlosow mojego brata rewelacyjnie zamyka luske wlosa... a co pol roku ide do fryzjera aby wyrownac wlosy... Do wszystkiego nalezy podchodzic indywidualnie...
Polecam ten sposób doczepiania włosów, szybko i bezpiecznie ;) http://www.youtube.com/watch?v=ZfUPblxJG44