Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
39 wyświetleń
Ja to odebrałam tak. Osoba jest zazdrosna, bo nagle wszyscy robią oh i ah za Twoje zdjęcia i od razu chce pokazać, że to tylko przykrywka, bo naprawdę robisz takie i siakie rzeczy. Wiem przez co teraz przechodzisz, bo płakałam przez parę godzin. Akurat te zdjęcia, które miałam nie były robione przez amatorów i były naprawdę delikatnymi toplesami, a ta osoba zrobiła ze mnie jakaś gwiazdę porno, opisała co to ja niby wyprawiam. To jest okropne. Wysłała to również znajomym mojego chłopaka, których nigdy nie miałam u siebie, więc domyślam się, że mnie bardzo dobrze znała. Naprawdę Ci współczuję, bo wiem co to znaczy ...
Tylko ze jak ja moge nadal robić swoje jak kazde jedno,nowo dodane zdjęcie jest obserwowane?Krytykowane?I najchętniej to by mnie w moim miescie spalono za to jak czarownice kiedys na stosie...
ja też zazdroszcze:P tez bym chciała mieć takie ładne akty ale mój mężczyzna tego nie umie zrozumieć:(
weś sie nie przejmuj bandą buców... :] [mam nadzieję, że to czytają]Mnie też ktoś kiedyś grzebał w śmietniku [zostałem pomówiony o nadużycia wobec nieletnich modelek (hic!?)] co zakrawa już na jakiś absurd - niemniej ktoś miał używanie... Walić go i tym podobnych.i bez oporów rozstałem się z takim zjawiskiem jak nasza-klasa - co polecam wszystkim ze szczerego serca.Polak - Polakowi wilkiem
oj Iga widze, ze mamy ten sam problem;P moj mąż zazdrosny bardzo jest:) ale udało mi sie wymusić jedna sesyjke... mam nadzieje ze nie bede miala przez to przykrosci jak kolezanki wyzej...
Niestety... Są ludzie i taborety... Nie przejmuj się... Niektórzy mają tak ciasne horyzonty, że oddychają z wielkim trudem. Inni potrafią się ślinić na widok zawiniętej od stóp do głów kobiety (czytałem Twój opis na profilu). Może czas by się ktoś tym "życzliwym" zajął odpowiednio. Bo to już ma znamiona nękania.
Głowa do góry i nie martw się już. Jesteśmy z Tobą ;))
Już myślałam,że zdjęcia to chyba robić tylko i wyłącznie dla siebie,trzymać je przy swojej dupie i nikomu nie pokazywać...Co z tego,ze ja usunęłam te fotografie jak są na profilach fotografów,z którymi współpracowałam i to nadal jest roztrzasane?I nadal jestem mini gwiazdą porno i Pani z linii 0-700... a ludzie w mieście patrzę na mnie jak bym była co najmniej ze złota.
I przez takich chorych ludzi inni fotografowanie tracą na zaufaniu. Bo przecież każdy może być bucem, nie? Ehh, olać ich i już, najważniejsze że znajomi na pewno temu "panu" nie uwierzyli. Głowa do góry:)
my igi to mamy przerąbane jednym słowem mówiąc...:) jak znajdziesz sposób na swojego zazdrośnika to daj znać:D
nie pozwól by Ci ktoś pewność siebie odbierał... Być może niepotrzebnie usunęłaś zdjęcia. Dobrze wiesz kim jesteś, co robisz i czemu to służy a jeśli ktoś tego nie rozumię to tylko o jego ignorancji świadczy i głebokiej zaściankowości.