Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
374 wyświetlenia
OdpowiedzKolejna ciekawostka: http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?p=3174627#post3174627
Wiesz, zakazy fotografowania są wydawane z pozycji "siły";) Nikomu nie chce się dochodzić swych praw po fakcie... Jeśli jednak zrobisz zdjęcie kogokolwiek kto kwalifikuje się do zastosowania wspomnianej przeze mnie wykładni to w zasadzie możesz zrobić z nim co zechcesz:) Trzeba jednak mieć na względzie, że polskie prawo często jest tak skonstruowane by sądy mogły wyrokować w tej samej sprawie sprzecznie i to jest właśnie "zabawne":)
Cytat: trevorm
Taka ciekawostka: Zgoda na publikowanie nie jest wymagana gdy rozpowszechniamy zdjęcia osoby powszechnie znanej ( o dziwo "powszechnie znana" dotyczy środowiska, w którym fotografowana osoba jest znana a nie skali globalnej;P) podczas pełnienia obowiązków zawodowych:) Tak więc ustawodawca w swej rozkosznej twórczości "załatwił" problem:) m.in. modeli, hehe Kocham ten kraj;P (dla dociekliwych: powyższe nie jest wytworem mojej chorej wyobraźni ale wykładnią prawną, którą uzyskałem od adwokata specjalizującego się w prawie autorskim itd) Jedynym haczykiem jest kwestia "rozpoznawalności" modela, która może być sporna...
Pare lat temu w trakcie "pokazow mody" w galerii dominikanskiej spotkalem sie z zakazem fotografowania (przez posiadaczy lustrzanek, z kompaktami mozna bylo, bezlusterkowce wtedy jeszcze nie istnialy). Sugerujesz, ze po zrobieniu zdjecia na pokazie mozemy je publikowac bo modelka wykonywala swoja prace?
Taka ciekawostka: Zgoda na publikowanie nie jest wymagana gdy rozpowszechniamy zdjęcia osoby powszechnie znanej ( o dziwo "powszechnie znana" dotyczy środowiska, w którym fotografowana osoba jest znana a nie skali globalnej;P) podczas pełnienia obowiązków zawodowych:) Tak więc ustawodawca w swej rozkosznej twórczości "załatwił" problem:) m.in. modeli, hehe Kocham ten kraj;P (dla dociekliwych: powyższe nie jest wytworem mojej chorej wyobraźni ale wykładnią prawną, którą uzyskałem od adwokata specjalizującego się w prawie autorskim itd) Jedynym haczykiem jest kwestia "rozpoznawalności" modela, która może być sporna...
Fakt, chaotycznie to napisałem. Konkretnie:
"W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie."
Cytat: fioletowa
Ooo, niekoniecznie. Można zainkasować honorarium za pozowanie za zdjęcia "do szuflady" (czyt. domowe porno) i z tego co mi wiadomo to wcale nierzadkie.
Można, ale jak jest pokwitowanie i nie ma pisemnego sprzeciwu to zgoda na rozpowszechnianie wizerunku nie jest wymagana.
Cytat: b-b-studio
Jeśli osoba pozująca otrzymała za pozowanie pieniądze i masz na to potwierdzenie, to żadna jej zgoda nie jest wymagana.
A w ogóle, to poczytaj sobie ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Ooo, niekoniecznie. Można zainkasować honorarium za pozowanie za zdjęcia "do szuflady" (czyt. domowe porno) i z tego co mi wiadomo to wcale nierzadkie.
Unikać, to należy takich sytuacji, jak Twoja ;) Nie ma w polskim prawie czegoś takiego jak TFP. Należy spisać z osobą pozującą umowę, określającą dokładnie warunki rozpowszechniania jej wizerunku oraz warunki licencji, której jej udzielasz na wykorzystanie Twoich zdjęć.
W braku wyraźnego zastrzeżenia, przyjmuje się domyślnie, że osoba pozująca wyraziła zgodę na rozpowszechnianie swojego wizerunku, ale jakby co, to Ty będziesz musiał to udowodnić.
Jeśli osoba pozująca otrzymała za pozowanie pieniądze i masz na to potwierdzenie, to żadna jej zgoda nie jest wymagana.
A w ogóle, to poczytaj sobie ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Cytat: wphotographer
Witam
Chciałbym się dowiedzieć czy zdjęcia zrobione na zasadzie TFP ale bez umowy pisemnej mogę umieścić w swoim portfolio. Czy Modelka powinna być podpisana czy raczej tego unikać?
Zapytaj modelke czy mozesz wystawic zdjecia, nie wystawiaj zdjec bez zgody modelki.
Cytat: wphotographer
Witam
Chciałbym się dowiedzieć czy zdjęcia zrobione na zasadzie TFP ale bez umowy pisemnej mogę umieścić w swoim portfolio. Czy Modelka powinna być podpisana czy raczej tego unikać?1. tak, umowa ustna również jest obowiązująca. licz się jednak z możliwością, że modelka może zadzwonić/napisać po jakimś czasie i prosić o usunięcie zdjęć "bo chłopak się zrobił zazdrosny" (dość częsty przypadek). pisemna umowa z podpisaną zgodą na publikację chroni lepiej
2. to już zależy od umowy między wami. jeżeli nie podpiszesz modelki, nie może wystawić Ci referencji i tyle