Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
317 wyświetleń
OdpowiedzCytat: kurczeblade
ps: dla niektórych to przydatna sprawa, można podszkolić swój warsztat, oderwać trochę od nałogu forumowego pisania bzdur, i w końcu wypić z kimś lampkę dobrego wina poza komputerem - w cztery oczy ! :D
wiem że ty na takie spotkania nie msisz chodzić bo ciebie az nadto w jednej osobie
fotograf / retuszer / 2 modelki / fryzjer / oburzona mamusia
wiec masz z kim sobie pogadać pod zdjęciami
:)
Cytat: kurczeblade
Ale marudzicie, jest grupa ludzi spotykają się i robią zdjęcia, kto chcę to idzie i zapłaci, kto nie chcę to nie pójdzie i nie zapłaci.
Taka można powiedzieć forma warsztatów trochę, pewnie Jakub będzie podczas spotkania i ktoś z amatorów może się wiele nauczyć, albo każdy od każdego.
Podając przykład L-P przychodzisz na takie spotkanie, i pytasz Kuby jak wyretuszować zdjęcie żeby nie robić efektu wyblurowanej skóry, oraz jak się nauczyć dobrze wykadrowywać w portrecie i ćwiczysz to co Ci brakuję w tej chwili, np też możesz zapytać, jak się zdobyć na odwagę wyjścia pokazania się z aparatem w plenerze, organizując jakąś miejscówkę i wpaść na pomysł zrobienia czegoś innego od rozkraczonych wyblurowanych panienek - Takie szkolenie, które pozwoli brać więcej u Ciebie za sesje niż 200-250zł które proponujesz ludziom przez telefon :)
ps: dla niektórych to przydatna sprawa, można podszkolić swój warsztat, oderwać trochę od nałogu forumowego pisania bzdur, i w końcu wypić z kimś lampkę dobrego wina poza komputerem - w cztery oczy ! :D
w sumie niedaleko :) 10min na piechotkę :)
ale okazja
fotograf
- przychodzi , ale nie wie jakie przyjdą "modelki" , wiec nie wie komu będzie miał robić zdjęcia - ale 70 zł płaci
modelka
- nie wie kto jej będzie robić zdjęcia i jakiej one będą jakości ,ale 50 zł płaci
właściciel studia
- wisi mu kto przyjdzie i jakie foty zrobi , od każej "pary" ma 120 zł
a teraz mini konkurs
o kim była mowa w pierwszym zdaniu "ale okazja" ?
:>