Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
13 wyświetleń
tu nie chodzi o usuwanie komentarzy tylko o przeróbkę funkcji, która zlicza ilość komentarzy tzn nie liczy komentarzy pod fotką tylko ilość osób się wypowiadających - unikniemy w ten sposób czatów na zdjęciach i spamowanie fotki
artb, sam jesteś spamerem urządzającym sobie dyskusje pod czyimiś zdjęciami.Z całym szacunkiem dla Twoich umiejętności fotograficznych.
Spam a dyskusja to spora różnica... A to, że system jest kretyńsko skonstruowany to już zupełnie inna sprawa. Ja go tak nie zbudowałem i to nie jest mój problem, niech się inni tym martwią. I tylko dziwić może, że to Ty takie zarzuty stawiasz, osoba której zdjęcia w magiczny sposób zajęły niemal cały ranking...
hmmm, czyli, że Ty dyskutujesz, a inni spamują? :P
Wymiana opinii z innym użytkownikiem to dyskusja, a napisanie 50 razy "super" to już z pewnością nie jest dyskusja. A jeśli nie dostrzegasz różnicy to już Twoja sprawa...
Dlaczego uważasz, że nie dostrzegam różnicy? :) Zauważyłam tylko, że masz zwyczaj negować zdanie wszystkich dookoła :)
Jeśli nie zgadzam się z tym co piszesz to wyrażam swoje zdanie. Jeśli stawiasz znak równości pomiędzy spamowaniem a prowadzeniem dyskusji pod zdjęciem to trudno byłoby mi się z Tobą zgodzić. Oczywiście nie wpisuje się w to w tendencję przyjętą na mm, która niemal nakazuje wyrażanie zachwytu wszędzie gdzie się da, ale tę działkę pozostawię już Tobie.
Hmmm, jakby Ci tu powiedzieć....nie wyrażam zachwytu nad wszystkim - ale tego widzieć nie chcesz :) Nie napisałam też, że spamowanie i dyskusja to jedno i to samo - tego też nie widzisz :)Wszak gdzie mnie do Twojego obeznania. pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia
W tym miejscu postawiłaś znak równości - artb, sam jesteś spamerem urządzającym sobie dyskusje pod czyimiś zdjęciami. Warto pamiętać co się pisze...
mea culpaZastanawia mnie tylko ostatnia rzecz - zwykle widzę Twoje negatywne opinię. Nie trafiłam praktycznie na żaden całkowicie pozytywny koment. Czyli negatywne pisanie jest ok, a pozytywy już nie? :) Dodatkowo ciekawa jestem czy na żywo też sypiesz obcym ludziom złośliwościami :) Bo szczerze wątpię.