Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
4 wyświetlenia
OdpowiedzNajwidoczniej,wg kryterium koleżanek i kolegów - nie ;>>
ot o i pogniewała się ;]jeżeli ona pracuje przez internet to wybacz ale przydałoby się aby miała cokolwiek co pokazuje te jej średnie... na pewno nie jest to googlanie, przerabianie a potem przesyłanie komuś na maila bo nie ma się zgody na modyfikacje... zresztą co tu dużo gadać, widać że ta retuszerka czy tam retuszer dopiero zaczyna.... Twoje średnie wolę przemilczeć ale rozumiem że na facebooku nie prezentujesz swoich prac tylko sąsiada? :)
Hmmm też nie mam;-) Czyli nie mam średniego doświadczenie;P
Ale co do jednego macie rację. Osoba ze średnim powinna mieć jakieś swoje miejsce w sieci,a mm nim nie jest.
Tak coś mi mówi dlatego właśnie 99% zdjęć które obrabiam zostawiam tylko i wyłącznie dla siebie.
I nie wykorzystuję ich nigdzie poza własnym PRYWATNYM komputerem do którego dostęp mam tylko ja.
Jeżeli w sieci zdjęcia widnieją jako tzw. 'stocki' najczęściej przeznaczone są do ogólnego wykorzystania z zaznaczeniem kto jest autorem.
Jeżeli w ogólnodostępnej wyszukiwarce po wpisaniu hasła zdjęcia do retuszu wyskakują mi dane zdjęcia,najczęśćiej oznacza to że ich autor zamieszczając je w sieci miał taki cel,ale może się mylę.
Kasiu ja bym tak nie pisała bo są osoby które zrozumieją że tak można na prawdę :D
najwyraźniej jeśli na zdjęciu nie ma ogromnego znaku wodnego znaczy to ze zdjęcie jest do wykorzystania wszędzie...
"de -> Co do autorów nieznanych jest to kwestia wygooglowania
zdjęcia,co robię nagminnie i hobbystycznie i poprawianie go do staniu
moim zdaniem dobrego."coś takiego jak "prawo autorskie" coś Ci moze mówi...?
to pokaż co masz na średnie i prosze nie pisz o wysyłaniu na maila bo to śmieszne, osoba ze średnim powinna mieć swoje miejsce w internecie gdzie pokazuje swoje prace. ja przyznam się szczerze nie widzę u Ciebie średniego ale na pewno zgadzam się odnośnie blurowania :) ps. nie wiem czy googlanie i obrabianie jest dobrym rozwiązaniem, ja bym się z tego leczyła.. no chyba że posiadasz zgodę autora zdjęcia, modelki itd... na pokazywanie zdjęć przed/po oraz na edycję... ja bym nie chciała aby ktoś poprawiał mój wygląd pomimo że często poprawiam wygląd innych...
Dużego doświadczenia nie mam bo go nie mam,ale średnie jak najbardziej.
Niestety zdjęcia takie jakie wrzuciłam są dobrej jakości (a mm bardzo ją osłabia,przez co nie widać co faktycznie zostało zmienione), a tych które są czyjeś prywatne, nie zamieszczam. Wymagały niewielkich zmian, wręcz kosmetycznych.
Jeżeli ktoś wątpi w moje umiejętności,mogę przesłać zdjęcia na maila. Lub też obrobić dowolnie wskazane.
de -> Co do autorów nieznanych jest to kwestia wygooglowania zdjęcia,co robię nagminnie i hobbystycznie i poprawianie go do staniu moim zdaniem dobrego.
Zmiana tła to owszem, podstawa ale nie każdy umie to zrobić.
Przesadne zblurowanie NIE JEST obróbką zdjęcia, TYLKO JEGO ZESZPECENIEM.
leszku -> zdjęcia mają wyglądać naturalnie,a nie groteskowo. Z całym szacunkiem,ale zdaje się że Ty również lubisz je prześwietlać i zbyt mocno wyostrzać, co z kolei moim zdaniem wygląda tanio. Ale każdy ma prawo do swojej opinii,więc proszę nie krytykuj tego co robię ja skoro sam nie przewyższasz mnie znacząco swoimi umiejętnościami.
Za konstruktywną krytykę dziękuję,zapamiętam :)