Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
118 wyświetleń
Odpowiedzmam problem z kupieniem revlonu color stay w krakowie. zdecyduje się więc chyba na internet. ale mam problem z odcieniami. czy ktoś może mi podpowiedzieć czy najjasniejszy odcien jest baaardzo blady? czy ciemnieje? kupić ivory czy buff?
bardzo blady.
W połowie Długiej w jednej z drogerii jeszcze kilka miesięcy temu widziałam podkłady Revlon, ale były bardzo drogie w porównaniu z cenami internetowymi. Możesz podejść, sprawdzić kolor, który Ci odpowiada i zamówić go potem przez Internet :)
tak właśniew planowałam. w takim razie muszę zapuścić się w długą. dzięki
ja nie powiedziałabym, że bardzo blady bo na mnie ivory jest o dobrych parę tonów za ciemny (czy już filtrujące się osoby są ewenementami?) ;) ale to kwestia bladości ;)
problem z color stayem w krakowie ?:D nie wiem w ktorej czesci mieszkasz, ale ja ciagle je widuje:) mieszkam na Starowislnej i w 2 drogeriach jest regularnie i to w fajnej cenie 40-45zł [ choc wiadomo na allegro taniej ] na Dlugiej tez masz 2sklepy z nimi:) no i douglas - ale tam 60zl, nie ma co przeplacac.
p.s. wg mnie najasniejszy odcien wcale nie jest bardzo blady, mam oliwkowa jasniejsza karnacje i uzywam w zimie odcienia 150do suchej a w lecie mieszam go ze 180. Odcienie tez sie roznia miedzy soba - sucha i tlusta te same nr są inne.
czesto w innej formule kolory są inne... w MAP-ie też nawilżające i wodoodporne mimo tej samej nazwu mają inne odcienie
Moim zdaniem 110 dużo nie różni się od 150, mają inny odcień. Ten 150 jest cieplejszy.
niestety znacznie sie różnią właściwościami - zwłaszcza po nałożeniu na cerę mieszaną - 110 utrzymuje nadal blady odcień [z i bez bazy], a 150 zaczyna ciemnieć do odcienia większości 'pseudojasnych' podkładów drogeryjnych :>