Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
18 wyświetleń
OdpowiedzSmarujesz macierz paznokcia a nie płytkę, możesz zastosować odżywkę tą z SH, i malować jedną warstwę na drugą, używać zmywacza bez acetonu bla bla bla ;)
Dobra spróbuje a jak nie to po prostu wybiorę się do dermatologa. Dzięki dziewczyny;)
Te ze skrzypem też mi nic nie dały ;/
Dermatolog zapewne przepisze tabletki wzmacniające czy coś w tym stylu ;)
Na każdego działa coś innego nie jest powiedziane że jak ktoś używał tabletek x to komus innemu też pomoże. Jeżeli chodzi o pielęgnację zewnętrzną zdecydowanie Nail Tek Intensive Therapy II, który kosztuje na allegro w granicach 25 złotych i stosuje się go przez 6 dni codziennie malując nową warstwę nie zmywając poprzednich, na 7 dzień zmywa się odżywkę zmywaczem bezacetonowym i maluje od nowa pierwszą warstwę. 3x po 6 dni i tydzień przerwy i od nowa. Działa rewelacyjnie, ale jak mówiłam niekoniecznie na każdego. nie proponuję długoterminowego użytkowania bo jak od wszystkiego tak i od odżywek można się uzależnić a potem już nic nie będzie w stanie pomóc. Cała płytka paznokcia zrasta w ciągu około pół roku więc jedna kuracja zdecydowanie wystarczy na pół roku luż żadziej. Słabe i rozdwajające paznokcie mogą być wynikiem także uwarunkowań genetycznych, ale jak słusznie zauważyłaś jest to uzależnione także od pory roku, w tym okresie prawie każdy ma taki problem. Powinnaś również zwrócić uwagę na dietę aby była bogata w witaminy tabletki wszystkiego nie zastąpią. Przecież w ciągu okresu zimowego nie odżywiamy się tyloma świeżymi warzywami i owocami co w okresie letnim stąd także te problemy. Pozdrawiam
Bardzo odżywcze zarówno dla paznokci jak i dla skóry dloni jest moczenie w delikatnie podgrzanej oliwie z oliwek z dodatkiem soku z cytryny.
Jeżeli natomiast chodzi o mycie naczyń polecałabym rękawiczki. Wiem że wszyscy się tłumaczą, że jest to bardzo nieporęczne ale wszystko można ogarnąć, zresztą to dla dobra sprawy. Ja prawie całe 8 godzin pracuję w rękawiczkach wykonując bardzo precyzyjną pracy i na prawdę w niczym mi one nie przeszkadzają. Polecam
Dokładnie to kwestia przyzwyczajenia, bo ja pracuję w podwójnych rękawiczkach ;) najpierw bawełna później już lateks- ale tak to jest jak się ma uczulenie na "gume" :D
Przeważnie uczulenie jest na talk w rękawiczkach lub na lateks, a przecież z różnych materiałów można kupić tzw rękawiczki gumowe
a rękawiczki winylowe? na nie nie powinnaś mieć uczulenia
Miałam kiedyś winylowe i fakt wsio ok jest ale one tak nie przylegają mi do ręki, przynajmniej ja takie miałam, mimo rozmiaru S :) także zostaje mi bawełna i lateksowe