Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
386 wyświetleń
OdpowiedzMasz zakładke obok "szukaj" u góry
"Złodzijowskie to chlubny wyjątek " można coś bliżej, jakiś link?
Złodzijowskie to chlubny wyjątek był ale też do czasu bo obecnie już bardziej przypomina linię produkcyjną.-----każde przedsięwzięcie, które jest nastawione na zysk, po pewnym czasie musi przypominać "linię produkcyjną" albo przynajmniej dobrze zarządzane przedsiębiorstwo. Inaczej nie przetrwa.
heheh, dzieki za wiare:-)
Tam to widze mistrzowie są :]
Złodzijowskie to chlubny wyjątek był ale też do czasu bo obecnie już bardziej przypomina linię produkcyjną.
Chyba jednak jest troche tych ludzi gotowych wydac 1000-2000 na warsztaty np w Zlodziejewie, czyli ten "chlam oferowany w Polsce".A w tym wypadku jakos nie sadze by to wyszlo.
No niestety schudniecie/uriośnięcie/stuningowanie modelki nie wpływa na wysokość opłaty pracy fotografa.co najwyżej na fun z pracy . no chyba że fotoziutka co za cycki foci.;)
schudne, dorobie sobie troche cycka, i bede rasowa pro modelka, no i jedna juz bedzie z glowy, po kosztach:-)
Dobry humor rzecz ważna ale .... walkirian ma sporo racji. nawet na MM conajmniej kilku fotografów ogarnie taką stylistykę i logistykę sesji . Tylko co z tego jak MODELEK w zakresie Street nude brak. No chyba że znalazłoby sie kilku konkretnych foto i tyleż modelek to można by pokazać że Polacy nie gęsi i Lobanov Nam nie straszny ...czy jak to tam leciało.Co oczywiście nie znaczy ze z warsztatów nie warto skorzystać. Jeszcze jak warto.