Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
10 wyświetleń
Odpowiedz
konto usunięte
dział kadr przypomina pracownikom o obowiązkowych badaniach krwi i kału. badania mają wykazać czy pracownik ma pracę we krwi czy w dupie:P
neojmx
FotografSiedzi sobie hrabia w wannie i w pewnym momencie puszcza bąka.
Po dwóch sekundach do łazienki wchodzi lokaj z flaszką i nalewa hrabiemu drinka.
Hrabia spogląda zaskoczony, po czym rzecze:
- Billu, nie przypominam sobie żebym prosił o drinka...
Na co Bill:
- Jak to?! Przecież wyraźnie słyszałem jak pan hrabia raczył był wołać: "Bring the bottle of burbon, Bill!"
neojmx
FotografRadzieccy naukowcy odkryli nerw bezpośrednio łączący oko z dupą.
W celu zilustrowania swego odkrycia wykonali demonstrację:
Ukłuli wybranego pacjenta igłą w dupę. Natychmiast w oku pojawiła się łza.
Następnie tę samą igłę wsadzili mu w oko.... pacjent się zesrał.
konto usunięte
Mamo dostane ciasteczko ??-a masz rączki to sobie weź-no własnie nie mam rączek ( mówi kalekie dziecko)na to mama - a widzisz nie ma rączek nie ma ciasteczek :D
konto usunięte
Mistrz Polski w skokach spadochronowych wspomina swój "pierwszy raz".- Wyskoczyłem z samolotu i poczułem się jak ptak...- Taki wolny ? - przerywa jeden ze słuchaczy.- Nie, po prostu leciałem i srałem...
konto usunięte
- Słyszałeś, podobno pojawiły się szkła, przez które wszystko wychodzi pięknie, nawet własna żona!- Wiem, wiem, używam ich od dawna, są całkiem niezłe tylko często trzeba je napełniać...
konto usunięte
http://halbot.haluze.sk/?id=4599
konto usunięte
no dobre:D
konto usunięte
Leci Supermen nad Manhatanem i widzi śpiącą nagą SuperKobietę!!I tak sobie myśli: -Jestem szybszy od kuli, od pociągu, od światła i w ogóle jestem szybki gość!!- przelecę Ją nawet nie zauważy!!Jak pomyślał tak zrobił i odleciał Nagle SuperKobieta się budzi-Kurcze co to było?- krzyczy.Na to Niewidzialny Człowiek -Nie wiem! ale nie czuję Dupy!!
konto usunięte
Niedźwiedź z wilkiem spotkali się w lesie. Niedźwiedź:- A ty co taki rozradowany skaczesz po lesie?- Bo wiesz, tam na polance, lisica utknęła w rozgałezionym pniu drzewa. To zasunąłem jej drąga raz i drugi...- O! To pójdę i ja! Też zasunę...Minęła godzina, znów się spotykają:- No i jak tam, misiu, zasunąłeś?- Ty wiesz, żadnego drąga na polanie nie znalazłem, to jej całą dupę szyszek napchałem...