Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
14 wyświetleń
OdpowiedzBo jak nie dają kasy, to źle, jak dają kase, to za mało.
Ładnie napisała "dobrych" a nie wyje*anychwch*jkosmosmegawypasionych. Ech :
rozumiem...wbija panna ktora totalnie nie nadaje sie na zdjecia i oczekuje najlepszych fotografow w tym kraju do zrobienia sesji w pelnych zakresach i zeby jej za to jeszcze zaplacili....;)
ale tu nie ma jakiegos zebrania...jest dosc fajna propozycja, moze i jakis pomysl jest...
Źle zrobiłaś podając cenę. Nie wchodzi się do sklepu krzycząc, że ma się do wydania 200 zł ;-) Mówi się czego człowiek oczekuje i pyta jakie są za to ceny. Tak... nawet jakby ktoś zrobił za 99 zł to teraz zrobi za 200. Z głowy będziesz miała tylko tych, którzy biorą więcej niż 200 ;-)
a dostałam też fajną propozycję za 150, a nawet mniej :) tylko teraz trzeba wybrać najlepszego:)
Źle zrobiłaś podając cenę.==========jestem tego samego zdaniateraz na pewno pozbedziesz sie tych 2 stówi jest calkiem duza szansa że wydasz je źleteraz za 200 zł zrobi ci nawet ten który normalnie robi za 50 :/
za 50 to chyba legitymacyjne..bez przesady.Ale za 200 juz 2-3 zdjecia mogłbym zrobic.. no ale Krakow :)
Tak zaraz powiesz ze masz oferte za 100..... a pozniej ze za 50, a na privie powiedzialas ze jakbys chciala zaplacic to poszlabys do profesjonalnego studia, to jak to jest?
za 50 to chyba legitymacyjne..==============sa tu tacy co za 50 zł dają 30 zdjeć z wizażem"małolaty" zaczynaja cennik od 15 zł z kończą max w okolicy 30 zł :P
już znalazłam, propozycja nieaktualna, pozdrawiam
atyw, nie naskakuj tak. Spojrz na swoje prace, spojrz na wpisane przez Ciebie doswiadczenie (obecnie srednie) i sam odpowiedz sobie na zadane przez siebie pytanie.
Jeśli nie kupuję bananów czy marchewki, to robię rozeznanie cenowe. Pamiętam jak kupowałem zasilacz do kompa. Spodobał mi się taki za 150 zł. Poszedłem do innego sklepu, pytam o ten model i... tak, oczywiście - 275 zł. Pytam dlaczego tak drogo, a oni mi na to, że ich jest ultracichy. Aha... no to fajnie, zostawiłem im go i wziąłem tego za 150 zł.Jak wybierałem aparat była sytuacja nieco inna - znalazłem sklep, gdzie był o kilka stów droższy. Renoma jednak zrobiła swoje. Wolałem dopłacić i później nie mieć problemów z gwarancją, niż odżałować, a później pluć sobie w brodę.Ze zdjęciami jest podobnie. Trzeba rozeznać się w ofercie. Czasem ktoś kto ma tańszą ofertę może robić lepsze zdjęcia. Czasem ma co prawda drożej, ale różnica w cenie jest akceptowalna, a różnica w jakości to po prostu przepaść.