Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
36 wyświetleń
OdpowiedzWitam
Dzisiaj przyszedł mi do głowy pomysł zrobienia sesji zdjęciowej w M1 na
ławce; dwie modelki jedna stylizowana na renesans - suknia itd raczej
sie rzuca w oczy, a druga normalnie ubrana, beda sobie siedzieć i
dziwić sobie. A chodzi mi mianowicie o to czy musze mieć zgodę kogoś
np: z ochrony żeby wejść na "główny hol" M1 i postawić na ławce modelki
i zrobić im sesje z lekką lampa z boku? Co muszę zrobić, mogą mi co
zrobic i czy nie będzie problemów?
Pozdrawiam
Pogadaj z kimś z administracji M1 będziesz wiedział jakie jest ich stanowisko. Centra reagują różnie na takie akcje... zwłaszcza po atakach terrorystycznych zaostrzyły się środki bezpieczeństwa... w tym też niestety jest robienie zdjęć w Centrach Handlowych.Nawet hostessy które pracują podczas akcji promocyjnych danego sklepu, czy firmy muszą posiadać specjalne identyfikatory
Problemy niestety będą na 100%. Nawet ludzie, firmy organizujące eventy w takich miejscach jak hipermarkety, centra handlowe itp chcąc zrobić dokumentacyjne fotki nie mają lekko z ochroną. Co dopiero gdy widzą Cię z pro-sprzętem. Kilka razy doświadczyłem i dałem sobie spokój. Dochodziło do tego, że w 30sek miałem przed sobą rosłego ochroniarza w wyjącą krótkofalówką.
Gdy ja pracowałam w M1 jako hostessa, a mój pracodawca robił mi zdjęcia dla udokumentowania - nie było żadnego problemu.
W każdej chwili możesz spotkać się z miłym ochroniarzem, który z ujmującym usmiechem grzecznie poprosi cię, żebyś ewentualnie przestał fotografować ;) Centra handlowe to budynki prywatnych firm i tylko od ich widzimisię zależy czy dostaniesz zgodę czy nie. Jeśli lubisz dreszczyk emocji, fotografuj. Jesli chcesz mieć spokój, po prostu idź do zarządcy budynku i zapytaj o zgodę.
W wiekszości galerii i hipermarketów widnieją naklejki na drzwiach "zakaz fotografowania". Generalnie nie ma możliwości filmowania ani fotografowania w takich miejscach, chyba że zaryzykujesz, ale grozi to konfiskatą sprzętu. Ja kiedy robiłam film na zaliczenie na studia, mimo iz miałam pismo z uczelni z pracowni fotograficznej, to i tak nic nie dało, bo stwierdzili, że będzie widac konstrukcję architektoniczną. W końcu filmowałam z ukrycia, ale tam są wszedzie kamery, więc jeśli chcesz to zrobic ostentacyjnie to raczej bez szans.
Musisz ubiegać się o zgodę właściciela obiektu. Najprawdopodobniej jeśli zapoznasz się z regulaminem centrum znajdziesz tam punkt o zakazie fotografowania.Jeśli jakimś fartem uda Ci się cyknąć fotki to generalnie nie mają prawa Ci ich zabrać ani kazać usunąć z aparatu ale wiąże się z tym również to iż Ty nie będziesz miał zgody na publikacje tych fotek.
ehh to widze ze to chyba jednak zly pomysl, dzieki :)
Oj jest różnie;) to zależy od CH bo w niektórych nikt nie zwróci uwagi a nawet jak tak to zawsze mozna to wyjaśnić i powiedzieć, że chcecie zrobić tylko jedno zdjęcie itp. Jak to ich nie przekona to po prostu przeprosisz i wyjdziecie;)Nie martw się nie biją^^
tak jedno zdjecie xD, przyjde z lampa i z wystylizowaną modelką heh