Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
34 wyświetlenia
OdpowiedzPrzeciez nic nie mowie juz zostalo wyjasnione. Z tego co sie orientuje w mc donald dostaja 8zl/h . Wiec faktycznie mizernie wychodzi
ribba. lepiej zrobić jedną wypasioną sesją za uczciwą stwke niż latać z wywieszonym jęzorem od sesji do sesji zążynając siebie i sprzet. dokładnie na takim myśleniu że lepiej złapać 4 zlecenia za 1000 niż jedno za 4000 przejechało sie wiekszość ślubniaków. czas pokazał że na rynku absolutny top branży stanowią dziś Ci za 4 K z terminarzami zapełnionymi na rok naprzód a "tani" jak klepali tak i klepią biedę jeżdząc od ślubu do ślubu. uwierzyli w mit że to chwilowe. zę dzis celują w klinta za 1000 ale kiedyś, za czas jakiś to już tylko za 4k. i tak zejdą z tego świata z tymi marzeniami.
Z tego co czytam to sesja bez wizażu, bez stylizacji... Umawia się z modelką, robi zdjęcie. Kończy "sesje", obrabia, wysyła. :) spekulacje takie, nie potrafię sobie wyobrazić jak może wyglądać sesja za 40 zł...Czy w Warszawie też ktoś tak się ogłasza?
"jak ludzie sa naprawde profesjonalistami to niech nie siedza na
maxmodels ;D bo wszyscy wiemy ze to nie jest profsjonalny portal ;)"ja już swoje zrobiłem w tym miesiącu. Siedzę sobie i na jednym monitorze obrabiam fotki, a na drugim mam MM. Mogę sobie tu troszkę posiedzieć przy kawce i pierdółki pociskać? :)
też robisz na dwóch ? hehe. pewne rozwiązania jak widać sprawdzają sie znakomicie
chodzilo mi o to, jedrzejn, aby Ci ktorzy uwazaja sie za wielkich profesjonalistow nie wylewali swoich frustracji na mm ze inni zabieraja im prace i psuja rynek ;P . jak sa tacy swietni to nie musza zarabiac na maxie albo niech przynajmniej skoncza narzekac;)
ps. mozesz, masz moje pozwolenie ;D
A Ja na terenie Łodzi robie foty za free...i co ?:>
Co w tym złego.
Założyłem sobie tu konto dla przyjemności :p
Na początku ten portal byl w miare normalny ale teraz wszyscy by chcieli trzepac miliony na fotografii...
Cykac modelki, sluby itd...
wszędzie tak robią - bronie się :) Też wolałabym zrobić jedną sesję za 100zł a nie latać tu i tu. Ale czynsz trzeba płacić, na studia trzeba chodzić a kasy nikt mi ot tak za ładny uśmiech nie da.Mimo tego, że zajeżdżam aparat i siebie uczę się.Nie tylko różnych rozwiązań fotograficznych ale też kontaktu z "modelką". Przynajmniej wtedy kiedy mi coś nie wyjdzie to nikt nie patrzy na mnie krzywo ze spojrzeniem " płace tyle kasy a fotograf ci*l" Uczy się też młoda osobą która chce być fotomodelką ale rodzice jej nie pozwalają iść na drogą sesje. A osoby które zauważyły że jest tanio przychodzą i mają focie na nk. Nie jest to szczyt moich marzeń ale trzeba zacząć od czegoś żeby potem móc robić COŚ.
a niech sobie zarabiaja ;D jesli ktos chce za to placic to prosze bardzo;D
czasami mam jeszcze laptopa obok ale żona mówi, że ciężko się przez te monitory podaje obiad do biurka;)