Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
827 wyświetleń
OdpowiedzW pewnym wątku, w którym modelka otrzymuje za pozowanie wynagrodzenie, ktoś sie zastanawia:"czy fotografowie placa od tego zaliczke na podatek dochodowy, a modelka uwzglednia to w rocznym zeznaniu podatkowym?????"
Dobre pytanie, warte oddzielnego watku :) Niektorzy płacą ten cholerny
dochodowy, a jak modelce na koniec roku wystawią PIT-4R to modelka nie
ma już chyba wyboru :)A mnie interesuje, jak sobie radza Ci płacący z modelkami niepełnoletnimi. Ani taka panna sama podpisywac nic nie może, ani nie ma NIP-u. Chętnie poczytam cos na ten temat
Ja już mówię, jak to wyglądało z mojej strony, ale jeśli chodzi o bycie hostessą, aczkolwiek niepełnoletnią. NIP sobie wyrobiłam, tu nie ma żadnego problemu z wiekiem, umowy podpisywałam sama, ale dostarczałam je wraz z pisemnym pozwoleniem opiekunów prawnych na wykonywanie pracy. Oczywiście robiłam roczne rozliczenie. Jak jest z sesjami, to się dowiem dopiero w tym roku, bo miałam pierwszą płatną.
Z sesjami bedzie tak samo... Twój opis pokrywa sie z otrzymaną przeze mnie poradą prawną.
Dobrdze fk a jak wyglada sprawa sesji typu pozoawanie za zdjecia? tez została wykonana praca z obu stron, przez fotografa i modela, zostało wypłacone wynagrodzenie w postaci zdjeć których wartość można określić i w rozumieniu prawa podatkowego wystapił przychod po obu stronach (fotografowi swiadczono konkretną usługe -pozowanie a fotograf "sprzedał" konkretny produkt -zdjecia??? i co pan na tak postawione pytanie????
Mozna sie spotkać z opiniami, ze tak układ tez powinien zostac opodatkowany. Idąc dalej tym tropem, jak Ci kolega pomaga przy remoncie mieszkania, za co stawiasz mu flaszke, to tez jego prace powinienes wycenic i odprowadzic podatek.Ale nie jestem prawnikiem, chetnie tez sie dowiem jak to jest i jaka jest podstawa prawna takiego, a nie innego rozwiązania :)
i tak i nie, z kolegą to troche inaczej bo ani Ty ani on nie robicie tego zawodowo , natomiast fotograf prowadzi działalność i ma obowiazek podatkowy, tak jest w ordynacji podatkowej ale nie sadzę, żeby ktokolwiek w historii III i IV RP zapłacił podatek do sesji TFP
A ja opowiem inny przypadek, ale z tej samej beczki. Kiedys modelka umowila sie ze mna na zdjecia platne. Na samym poczatku spisalem umowe i poprosilem o NIP oraz adres US. I wiecie jaki byl rezultat?? Zwial z szybkoscia dzwieku. Odrazu mowie. Jest tu na MM, choc akurat poznalem ja pzrez inny portal
Wystarczy jedna umowa pomiędzy modelką a fotografem, a w niej opisane wszystkie warunki współpracy. Wtedy nikt nie musi wyciągać kasy. Modelka pozuje za free, fotograf robi foto za freemodelka w określonym terminie dostaje zdjęcia w oryginalnym formacie, a fotograf wstawia sobie foto do portfolio, no i w ten sposób każdy dostał wynagrodzenie.Ale prosze Was, nikt o takie rzeczy sie nie bedzie czepiał. Ja np. Zawsze sporządzam taka umowę, tylko dlatego żeby ktoś komu wyjątkowo może się nudzić, się nie ma czego przyczepić. Wystarczy wszystko dokładnie opisac w umowie.
Vittorio... a choinki sie urwałes? US guzik obchodzi co sobie w umowie wpisałes, jak uznają to za wzajemne świadczenie usług to bedzie to najnormalniejszy barter podlegający opodatkowaniu... jeżeli uznaja :)
To, że nie było fizycznego przepływu gotówki niczego nie zmienia, została wykonana praca w ramach prowadzonej przez ciebie działalności, zostało wypłacone wynagrodzenie w postaci zdjęć które otrzymała modelka , a ty osiągnąłeś z tego tytułu przychód do opodatkowania a że nie było pieniążków na stole... Tako Rzecze Prawo PS a jeśli masz bardzo skrupulatna umowę wyszczególniającą wszystkie składowe to US bardzo łatwo Cie podliczy na podstawie takich samych twoich umów ale płatnych i masz babo placek, ale oczywiście jak ktoś cie podry.... do US i bedzie im sie chciało cie sprawdzić :-)